Z nowym sterownikiem od Zelrp bawiłem się tylko z podłączonym jednym silnikiem. Mam silniki 2,8 3A 23HS2430. Na sterowniku wszystkie przelaczniki milałem ustawione domyslnie czyli na off. To oznacza min. ze mialem ustawiony prad 3A.

Zdaję sobie sprawę że jest cięzko zdiagnozować co jest nie tak jeśli coś ewidentnego się nie rzuca w oczy. Dlatego postanowiłem przesłać cała moją obudowę do autora nowego sterownika. Obiecał żę sprawdzi i naprawi również poprzednio spalone sterowniki 2m542. Mam nadzieje że uda się coś zdiagnozować.

Już jestem blisko zakończenia prac przy mojej frezarce i troche głubio będzie się bujać jedynie z elektronika a reszta bedzie gotowa.

Marcin

Poniewaz temat założyłem 1,5 temu to miedzy czasie kupilem nowy sterownik i zasilacz toroidowy. Stąd to zamieszanie. I podobna historia po krotkiej zabawie nowym sterownikiem (nie od razu) rowniez cos jest nie tak ponieważ przepaliły mi sie bezpieczniki w sterowniku od zelrp. W obecnej obudowie zastosowałem zasilacz 250va / 32V.

Sprawa jest dziwna, gdzie popełniam błąd?

Marcin

Wygląda to tak. Kilka tygodni temu zakupiłem nowe sterowanie od Zelrp oraz zasilacz toroidowy. Niestety po kilku próbach i zabawie sterownika z silnikami spaliły mi się bezpieczniki umieszczone na sterowniku. Nie mam pojęcia co jest tego przyczyną. Całość sterowania jest umieszczona w starej obudowie po komputerze. I teraz opisze po kolei co jest na fotkach. Na fotkach 1 ,2 i 3 widać ogólny wygląd sterowania wewnątrz oraz to co jest umieszczone z przodu i z tyłu obudowy.
Na fotce 4 jest wygląd gniazda i podłączenie kabli zasilających. Fotka 5 pokazuje podłączenie L i N do głównego włącznika (włączenie jest od góry). Kabla uziemienia w ogóle nie podłączałem do obudowy, wiedz z drugiej strony jest zaizolowany. Z głównego włącznika mam rozdzielenie L i N na dwie pary. Jedna para zasila mi bezpośrednio wentylator a druga para: bezpiecznik na jednym kablu wędruję do zasilacza toroidowego.
Z zasilacza toroidowego podłączyłem bezpośrednio do sterownika. Na zdjęciu 7 widać również podłączenie sterownika do obudowy zgodnie z zaleceniami. Mam jeszcze osadzone wyjście do podłączenia komputera oraz kable do przycisku estop.

Czy coś jest tam ewidentnie źle podłączone?

Pozdrawiam,
Marcin






zasilacz

zasilanie płyty i połączenie płyty do obudowy

estop

LPT

wygląd wentylatora

podłączenie kabli silników do sterownika

Sterowanie jeszcze nie jest podłączone do maszyny bo ją kończę. Na razie całą elektronikę zamontowałem w starej obudowie po komputerze i tam się bawiłem z machem3 i silnikami.

Niestety u mnie w domu mam starą instalację 2 żyłową wiedz nie mam uziemienia. Komputer i sterowanie mam podłączone do instalacji 2 żyłowej. Może to jest przyczyną tego wszystkiego?

Pozdrawiam,

Witam,

Wlasnie poskładałem wszystkie części skrzynki sterowniczej do kupy i zaczął się problem z dziwnym zachowaniem sterowników i spaleniem jednego. Posiadam takie elementy w szafce: zasilacz impulsowy 36V- 11A, 3 x sterowniki 2m542 i do tego płytę LPT 5 axis breakout board (przykladowy link ) oraz silniki 2,8Nm 3A. Przed zamontowaniem wszystkiego sterownik wraz z silnikami testowałem pod mach 3 i nie było problemu.

Kiedy wszystko poskładałem razem zaczęły się problemy. Zachowanie jednego sterownika podpiętego pod X było dziwne np. Kiedy włączałem szafe sterowniczą bez włączonego macha na jednym sterowniku nie zapalała się dioda zielona(nic się nie paliło). Dopiero kiedy włączałem program mach i resetowalem macha dioda zapalala się na zielono i wszystkie silniki działały. Następnie jak zamknąłem macha to na tym sterowniku zapalala się czerwona dioda do czasu gdy powtórnie nie włączyłem macha. Pozostałe sterowniki cały czas święciły na zielono.

Po jakim czasie znow testowalem z uruchomionym machem i na testowym projekcie i nagle wydawało mi się ze w zasilaczu coś głośniej buczało. Po chwili zauważyłem że ze sterownika osi Y poszedł dymek. Po rozkręceniu wydaje się że spaliły się 2 układy R033 i jakiś układ IR2103S i może coś więcej ale nie bardzo wiem jak sprawdzić. Wszystko było podłączone prawidłowo.

Nie mam pojęcia co jest nie tak czy to zasilacz impulsowy, czy płyta LPT coś powoduje dziwne zachowania tych sterowników. Dodatkowo teraz jak podłączam tylko jeden sterownik ten 3 do której kolwiek osi to przy jednym testowym projekcie po chwili działania zapala mi się dioda czerwona na sterowniku i świeci wraz z zieloną. Ponieważ posiadam drugą taką samą płytę LPT to ją podłączałem i objawy są takie same. Mierzyłem również napięcie na zasilaczu ale wygląda na prawidłowe 36V.

Czy ktoś z was ma jakieś sugestie co może być przyczyną takich problemów bo trochę się boję podłączać że wszystko spale chociaż być może już wszystkie sterowniki są uszkodzone.

Pozdrawiam,
Marcin