Widzisz, myślałem o zastosowaniu stali (w szczególności ze wzgledu na wytrzymałość), ale pooglądałem mechanizmy na połączeniu trapezowym i prawie wszędzie był brąz/mosiądz. Zastanawiałem się dlaczego i (na samosmarowność nie patrzyłem) i doszedłem do wniosku, że w moim przypadku właśnie "miękkość" brązu może mieć zaletę.
Ręcznie, bez reduktora 2 lub 3 takie mocowania będą musiały wycentrować 2,5 tonową ramę ze stali po ocynku ogniowym (ślizgać się będzie po ślizgach z C45). Balem się, że śruba ze stali może się zakleszczyć, z wzgledu na dodatkową zmianę kierunków obciążeń (obrotnik 360st) i niewielką, ale zawsze dynamikę obciążenia (ładowanie suwnicą, błąd pracownika, niewycentrowanie ramy względem mocowań).
A z jakiej stali zrobić kostkę? Wykonanie całości z litego materiału raczej odpada, bo to (wstępnie założyłem) będzie palone z blachy S355 o gr. 110mm - tz może nie odpada, ale gdzie ja kupie 0,5m2 materiału o takiej grubości, który by się nadawał na nakrętkę i jeszcze dałoby się go palić tlenem - jeżeli taki znacie to napiszcie.
Coś mi się wydaję, że będzie trzeba zrobić kostkę, wypalić łapy i to skręcić... ale chętnie Was posłucham, może S355 wystarczy, może coś z mocniejszych (380, 420...).
Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T”
- 15 sty 2012, 16:57
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
- 15 sty 2012, 15:15
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
Znależienie tam czegokolwiek jest troche trudne, ale:ALZ pisze:http://www.ames.es
Zimm nakrętki robi z mosiądzu czerwonego RG7, a te wszystkie standardy walajace się po sklepach i-neowych to brąz aluminiowy BA1032.
- 15 sty 2012, 14:24
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
- 14 sty 2012, 21:49
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
- 14 sty 2012, 17:45
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
Ok, ale po tych prowadnicach, po jej przeciwległych płaszczyznach (a będzie to płaskowniki) będą suwały się właśnie klepmy zamocowane do śrub. Klempy to S355 i w miejscu styku z prowadnicami przefrezowane. Nie będzie to identyczna zasada jak śruba T i nakrętka T? Stal-brąz?dudis69 pisze: Prowadnice raczej wykonuje się ze stali, aluminium.
Dorobić właśnie chciałem ze wzgledu na dwukierunkowość gwintu, ale:Jeżeli nie ma konkretnej potrzeby nie wykonuje się obróbki cieplnej, to podnosi koszty.
Do tych prędkości praktycznie każdy rodzaj brązu.
Nie opłaca Ci się toczyć śrub na własną rękę, jest szeroki wybór co do rozmiarów i skoków.
rzeczywiście nie będzie sensu. Nie pomyślałem o lewej/prawej nakrętce. Dzięki wielkie za pomysł.Czy nie prościej Ci będzie zastosować na jednym gwincie nakrętkę prawą i lewą, niż toczyć prawo lewo skrętny gwint?
Ale każde połączenie?. Musi być spełniony jakis tam warunek. Czy jeżeli dobiorę komplet z tego katalogu, to otrzymam samohamowność połączenia:Gwint trapezowy posiada dobre właściwości samohamowalne.
katalog ?
- 14 sty 2012, 11:09
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
- Odpowiedzi: 21
- Odsłony: 6375
Brąz na slizgi i nakrętkę / samohamowność polączenia T
Witam,
Maiłbym prośbę dotycząca trzech tematów:
1. Jakiego brązu użyć na prowadnice ślizgowe. Potrzebuje przede wszystkim sporej nośności, wymagana precyzja przy posuwie nieistotna, a prędkość w okolicach zera (tyle ile przesunie się nakrętka po gwincie trapezowym jednokrotnym napędzana 1:1 korbą.
2. Druga prośba dotyczy połączenia na gwincie trapezowym. Jak rozumiem dostępne "z metra" nie są ulepszane, zatem po obróbce skrawanie, trzeba je nawęglić i hartować? Pytanie, czy jeżeli planuje wykonać nakrętkę z brązu (tu tez prośba o pomoc z jakiego brązu), to czy konieczne będzie węglanie i hartowanie, czy też zostawić surowe Ck15?
Ewentualnie jakiego materiału (chodzi o łatwość dostępu do niego i cenę) użyć do wytoczenia śruby trapezowej.?
3. Wspomniana śruba będzie wykorzystawszy do zrobienia uchwytów do profili/blachownic dwuteowych. Na śrubie, która w względem poprzecznej osi symetria będzie miała gwint lewy i prawy. Na każdym z gwintów po jednej nakrętce. Obrót śrubą to schodzenie się lub rozjazd nakrętek. Do nakrętek będą przykręcone "klempy", które docisną jedną z półek dwuteownika. Następnie cały układ wraz z zamocowanym materiałem będzie obracany.
Zatem jak widać potrzebuję samohamowności połączenia śrubowego. Z wyliczę wychodzi mi T36x6, a z założeń konstrukcyjnych gwint symetryczny (śruba będzie pracować na rozciąganie i ściskanie, oraz samohamowność w obu kierunkach).
Jaki gwint zrobić na nakrętce, ażeby uzyskać samohamowność w obu kierunkach?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, bo konstruktor/mechanik ze mnie żaden, a analizowanie przykładów i książek (co czynię ostatnio namiętnie) nie do końca pozwala mi uzyskać 100% pewność.
Pozdrawiam
Maiłbym prośbę dotycząca trzech tematów:
1. Jakiego brązu użyć na prowadnice ślizgowe. Potrzebuje przede wszystkim sporej nośności, wymagana precyzja przy posuwie nieistotna, a prędkość w okolicach zera (tyle ile przesunie się nakrętka po gwincie trapezowym jednokrotnym napędzana 1:1 korbą.
2. Druga prośba dotyczy połączenia na gwincie trapezowym. Jak rozumiem dostępne "z metra" nie są ulepszane, zatem po obróbce skrawanie, trzeba je nawęglić i hartować? Pytanie, czy jeżeli planuje wykonać nakrętkę z brązu (tu tez prośba o pomoc z jakiego brązu), to czy konieczne będzie węglanie i hartowanie, czy też zostawić surowe Ck15?
Ewentualnie jakiego materiału (chodzi o łatwość dostępu do niego i cenę) użyć do wytoczenia śruby trapezowej.?
3. Wspomniana śruba będzie wykorzystawszy do zrobienia uchwytów do profili/blachownic dwuteowych. Na śrubie, która w względem poprzecznej osi symetria będzie miała gwint lewy i prawy. Na każdym z gwintów po jednej nakrętce. Obrót śrubą to schodzenie się lub rozjazd nakrętek. Do nakrętek będą przykręcone "klempy", które docisną jedną z półek dwuteownika. Następnie cały układ wraz z zamocowanym materiałem będzie obracany.
Zatem jak widać potrzebuję samohamowności połączenia śrubowego. Z wyliczę wychodzi mi T36x6, a z założeń konstrukcyjnych gwint symetryczny (śruba będzie pracować na rozciąganie i ściskanie, oraz samohamowność w obu kierunkach).
Jaki gwint zrobić na nakrętce, ażeby uzyskać samohamowność w obu kierunkach?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc, bo konstruktor/mechanik ze mnie żaden, a analizowanie przykładów i książek (co czynię ostatnio namiętnie) nie do końca pozwala mi uzyskać 100% pewność.
Pozdrawiam