Wymieniłem wszystkie duże kondensatory w zasilaczu i nic , dziś metodą grzania selektywnego odnalazłem winowajce , maleńki elektrolicik 10µF Ale ważne ze już działa jak trzeba
Wiec tak , kondensatory w zasilaczu i bateria wymienione . Jedyna zmiana to przestał ginąć obraz po pewnym czasie , nadal po zimnym starcie obraz nieostry Co oprócz kondensatorów może być tak czule na zwiększanie temperatury (podgrzewając suszarką zasilacz obraz robi się ostry w kilkanaście sekund)
Serwisówkę ze schematami udało mi się już wcześniej znaleźć w sieci , ale dziękuje za linki . Dziś potestowalem i wyszło ze zz rozmyty obraz odpowiedzialny jest zasilacz , zapewne elektrolity , jak koledzy sugerowali , do wymiany. Po podgrzaniu płyty zasilacza suszarka , obraz jest ostry od razu po włączeniu . Natomiast za znikanie obrazu wydaje się być odpowiedzialna płyta sterowania lampa. Ponownie po podgrzaniu suszarka obraz znika niemal natychmiast ( bez podgrzewania trwa to dobre kilkadziesiąt minut ).
[ Dodano: 2015-11-22, 22:51 ]
Im dalej w las tym ... , dobierając się do płyty zasilacza natrafiłem na baterie podtrzymującą coś ( mam nadzieje ze nic istotnego bo skoro nap spadło do 1.45V a sprzęt nadal działa to chyba nic ważnego ) , nap. nominalne 3.6V a teraz jest 1.45V wiec raczej nic już nie podtrzymuje , mam racje
Chce ja wymienić czy muszę zastosować jakąś procedure czy na żywca stara wylutowac i na jej miejsce wlutować nowa
O ile brak ostrości na początku można zwalić na uszkodzone elektrolity ( pod wpływem rosnącej temp. parametry tychże wracają do normy) to wcinanie części obrazu zrzucił bym raczej na problem z sama lampą lub jej sterowaniem. Ale co ja tam wiem. Temat założyłem bo może ktoś już przerabiał podobny problem i coś niecoś by nakierował. A może kolega mc2kwacz by się podjął naprawy , wiedza jest jak widzę a chęci
Wyczaiłem dziś ze przełącznik napięcia zasilania był w pozycji 220V , przełączyłem na 240V narazie testuje.
Wiec nie wiele to dało nadal lampa musi się "rozgrzać" z czym da się żyć. Ale nadal jest problem ze znikaniem z ekranu wszystkiego po za wykresem mierzonego sygnału . Dzieje się tak po nagrzaniu sprzętu i tylko po zmianie podstawy czasu na mniejsza od 500µs .Nieraz znika wszystko a nieraz tak jak na fotce zanika od lewej strony ekranu.
Sprzęt stal raczej długo nie używany , sprzedawca pisał ze to pozostałości po ojcu . Zauważyłem ze jak go włączyłem ponownie po ok. 1h to szybciej "doszedł do siebie" . Potencjometr ostrości raczej dobry bo najlepszy obraz jest mniej więcej w połowie obrotu.
Kopiłem używany oscyloskop Gould 1604 narazie muszę się go nauczyć obsługiwać . Po włączeniu jest bardzo niewyraźny obraz , kropka jest wyświetlana jako małe kółeczko i do tego jeszcze rozmyte . Z czasem ok 10min obraz staje się ostry i jest ok. Lampa padła czy może da się to jakoś wyregulować