MorSeiki nadal działa na Fanucu , okazało się ze głównym powodem problemów z wrzecionem była niska temperatura/wilgoć w warsztacie , jak się zrobiło cieplej to jak ręką odjął . Jak kolega Tomciowoj napisał mam TUS 25 zmodernizowana do CNC na LinuxCnc i mimo ze obok stoi Mori to nadal coś strugam na Tus-ce.

dance1 pisze: koszta regeneracji mogą przewyższyć koszt maszyny, za wymianę łożysk, wybieraka, podkładek sprężynowych itd serwis zawołał 42tyś. złotych, a za regenerację mniejszego wrzeciona była firma zapłaciła ponad 30k .

W związku z powyższym należało by szukać maszyny która dala by się ( w razie padu sterowania) w miarę bezboleśnie (czytaj tanio ) przekonwertować na LinuxCnc , mam na tym sterowaniu tokarkę i teraz kończę budowę plotera plazmowego wiec jakieś podstawy już mam . Czy w tamtych latach były już sterowania Step-Dir

No właśnie , wiec jakie max obroty (zważywszy na możliwości starych maszyn) były by odpowiednie do obróbki frezem ø6 w alu (bo tak najwięcej teraz pracuje) .I druga sprawa port RS 232 faktycznie powinna być możliwość komunikacji przez ten port . Mam tokarkę na Fanuc 5 i zupełnie nie korzystam z Fanuca , wszystko zapodaje przez RS 232.

Powoli zbieram się do zakupu frezarki CNC . Myślę o starej maszynie (lata 90-te) . W mojej obecnej maszynie najbardziej doskwiera mi brak magazynu narzędzi ale czy magazyn to sam miód , może są jakieś wady . Jakie sterowania koledzy polecają a jakie omijać , jest sporo wszelakich Heidenhain TNC...( tego sterowania w różnych wersjach jest najwięcej do wyboru) , Phillips CNC ... , Grundig Contour ... , obecnie pracuje na Machu i dramatu nie ma. Maszyna do frezowania pojedynczych elementów lub b. krótkich serii (kilka szt).