O to to właśnie szybciej i precyzyjniej.A walczę z tulejami pod łożyska i tam nieco dokładności potrzeba bo łożysko musi się dać wcisnąć ręka ale nie może być luźnokamar pisze:Wcale niekoniecznie. Używamy na co dzień zamiast mikrometru. Duzo wygodniej i pewniej. Kręcisz śrubą przy pomiarze aż wskazówka z boku będzie na zero i odczytujesz wynik z bębenka.Gibnięcia na boki pozwalają idealnie ustawić młoteczki na przedmiocie.Areo84 pisze:
to pewnie szykujesz się na jakieś baaardzo dokładne roboty, bo ten przyrząd ma dokładność 2µm czyli 0,002 mm
