ja moze glupi i uparty jestem wiec jeszcze raz od nowa-POCO uszczelnienia jesli to odrazu wszystko zalatwia zloncze obrotowe??? az trzy znaki zapytania a to dlatego ze mocno dziwie sie.OK
wyjasnie po prostemu- kupuje sie dwa zloncza obr. po jednym dla walka , walki nawiercone otwory z gwintami z jednej strony walka z drugiej zaslepione , w zloncze montuje sie rurke o dlugosci troche krutszej niz kanaly w walkach, wkreca sie zloncze do walka , lonczy sie sie obieg plynu elastycznym wezem , koniec (jesli chodzi o te czesc pracy)pozostaje tylko naped mechaniczny .
ps. prosze popatrzec jakie sa do dyspozycji zloncza obrotowe.

a ja troche nierozumiem poco wielowypust z uszczelnieniem poco to uszczelniac skoro ma byc zloncze obrotowe ???ono samo zapewnia szczelne doprowadzenie i odprowadzenie plynu z walkow pozostaje tylko sprawa przekazania napedu

dwa zloncza obrotowe do plynu, a naped - na ruchomym walku ze dwa wpustu to chyba taniej wyjdzie niz wielowypust. przy tej predkosci obr. zlocze musi byc dosc dokladnie w osi walka, dokladnie nieopisales czy drugi walek tez obraca sie i ewentualnie z jaka predkoscia ma odbywac sie ruch poprzeczny i czy musi byc zsynchronizowany z ruchem obr. pierwszego walka