IMPULS3 pisze: Ale zauważyłem że jak się zrobi aby było fachowo to jest głośno, więc robię podobnie jak napisał zdzicho, i tyle.

Ale Zdzicho robi na oko a z Twojego opisu raczej wynika że na ucho . A tak na poważnie kiedyś miałem problem z moją tokarką - denerwował mnie luz pomiędzy zębatką współpracującą z listwą zębatą . W praktyce bez możliwości dokonania pomiaru luzu międzyzębnego a trzeba było "współpracę " pomierzyć na długości 70cm , do tego właśnie użyłem preszpanu np taki jak ten http://allegro.pl/gdansk-preszpan-1000x ... 07434.html o tyle fajnie że listwa nie była mocowana do boku [ jak w wiekszości tokarek ] lecz do spodu łoża -po "dokonaniu pomiaru" podłożony preszpan 0,35mm pomiędzy listwę a łoże konkretnie zmniejszył [ praktycznie wykasował ] luz współpracujących zębatek .

Wódz z plemienia Komanczów miał sposób że wycinał długi pasek papieru [ kartka ze zwykłego zeszytu ] i wkładał między zęby zębatek , jeśli po pełnym obrocie większej zębatki wyszedł z drugiej strony pasek w kształcie harmonijki , bez poszarpań i przecięć to oznaczało dobre pasowanie kół np gitary . Na oko zazwyczaj kopie się grób na cmentarzu ... 15cm nikomu wtedy różnicy nie robi