Znaleziono 4 wyniki

autor: panzmiasta
07 sie 2014, 09:03
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Przetaczanie bebnow
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 13201

rc36 pisze:Dobry człowieku sam mam opla więc wiem co piszę...
Tak do końca to chyba nie wiesz o czym piszesz :sad: . Pomyślmy logicznie , te cienkie blaszki są odpowiedzialne za uratowanie Tobie życia...
a po drugie to można przecież od zewnątrz bębna złapać "za te masakrycznie grube żeliwo" i po kłopocie .
autor: panzmiasta
12 lut 2012, 14:46
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Przetaczanie bebnow
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 13201

Hmm a mógłby mnie ktoś naprowadzić czy mój pomysł z ustaleniem osiowości jest dobry ? Jakieś dodatkowe sugestie , może idę złą drogą ?
autor: panzmiasta
12 lut 2012, 09:54
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Przetaczanie bebnow
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 13201

O tyle zabawne że sam będę zabierał się za przetaczanie bębnów bo oprócz ekonomiczności przychodzi też problem z dostępnością np w pojeździe zabytkowym , sam się naszukałem do mojego golfika [pick-up] , nie dość że na zamówienie to jeszcze 5 krotnie droższe bo brak zamienników a że mam bębny w dobrym stanie tak że pomysł mój taki:

-zdemontować bębny , profilaktycznie pomierzyć "jajkowatość"
-zdobyć jakiś używany czop z vw
-zmontować czop z bębnem i łożyskami
-zamontować w tokarce na nakiełkach
-w bęben wkręcić jedną śrubę by pobrać napęd od uchwytu
-toczyć nowym nożem , zebrać jak najmniej do wyrównania powierzchni
-zrobić głęboką fazę by ułatwić kiedyś wymianę okładzin [ jak radzi Mariuszbroda ]
-rozmontować wszystko , włożyć bębny do auta z nowymi okładzinami i cieszyć się "super hamulcami "
autor: panzmiasta
12 lut 2012, 00:40
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Przetaczanie bebnow
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 13201

lukadyop pisze:Dla tarcz jest to 7 a dla bębnów to zależy od regulacji.
tak bym nie uśredniał kolego , zazwyczaj , hmm prawie zawsze wymiar minimalny/maksymalny jest wybity na tarczy/bębnie i rozpiętość to od 20mm [ tarcze wentylowane ] do 3mm [ motocykle crosowe ] , a toczenie bębnów/tarcz nie ma w obecnych czasach raczej ekonomicznych przesłanek , zawalone są całe złomowce autami i jeśli ktoś chce oszczędzać to może się tam udać , sam mam 2 komplety audi/opel z zapasem grubości które służą jako podkładki do wypychania na prasie ; , tak jak mówił poprzednik , ustawienie 10 razy dłużej niż samo toczenie , jeśli pedał hamulca nie pulsuje a jest rant na bębnie przy wymianie okładzin wystarczy go pilnikiem zjechać i spokój .

Wróć do „Przetaczanie bebnow”