Tak do końca to chyba nie wiesz o czym piszeszrc36 pisze:Dobry człowieku sam mam opla więc wiem co piszę...

a po drugie to można przecież od zewnątrz bębna złapać "za te masakrycznie grube żeliwo" i po kłopocie .
Tak do końca to chyba nie wiesz o czym piszeszrc36 pisze:Dobry człowieku sam mam opla więc wiem co piszę...
tak bym nie uśredniał kolego , zazwyczaj , hmm prawie zawsze wymiar minimalny/maksymalny jest wybity na tarczy/bębnie i rozpiętość to od 20mm [ tarcze wentylowane ] do 3mm [ motocykle crosowe ] , a toczenie bębnów/tarcz nie ma w obecnych czasach raczej ekonomicznych przesłanek , zawalone są całe złomowce autami i jeśli ktoś chce oszczędzać to może się tam udać , sam mam 2 komplety audi/opel z zapasem grubości które służą jako podkładki do wypychania na prasie ; , tak jak mówił poprzednik , ustawienie 10 razy dłużej niż samo toczenie , jeśli pedał hamulca nie pulsuje a jest rant na bębnie przy wymianie okładzin wystarczy go pilnikiem zjechać i spokój .lukadyop pisze:Dla tarcz jest to 7 a dla bębnów to zależy od regulacji.