W tej chwili masz duży wybór łożysk, jeżeli chodzi o ich jakość. Moim zdaniem, przy wszelkich wymianach łożysk, należy kupować najlepsze, na jakie Cię stać i wg. Ciebie ma sens.
Po pierwsze, często łożyska decydują o kulturze pracy maszyny i jakości obróbki. Po drugie, często wymiana łożysk nie jest łatwą i przyjemną pracą, przy braku wiedzy i doświadczenia oraz właściwych narzędzi łatwo uszkodzić powierzchnie pod łożyska. Ja staram się to robić rzadko i skutecznie, żeby nie wracać co chwila do tematu. Na Forum jest parę wątków o łożyskach, możesz się wstępnie zorientować. Nie ufaj w pełni sprzedawcy.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Frezowanie głowicą 50mm”
- 26 lip 2017, 09:55
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie głowicą 50mm
- Odpowiedzi: 59
- Odsłony: 9798
- 22 lip 2017, 13:05
- Forum: Obróbka metali
- Temat: Frezowanie głowicą 50mm
- Odpowiedzi: 59
- Odsłony: 9798
Zaryzykuję twierdzenie, że głowica fi 50 do Zosi to zbyt wiele. Maszyna do sztywnych nie należy, napęd też pozostawia niedosyt. Obstawiłbym głowiczki mniejsze, np. fi 25. Ale to jest moja opinia, może inni mają inne doświadczenia. Nie upieram się.Mallujemy pisze:Zakupiłem do swojej Zosi głowice fi 50
W Twoim przypadku wyliczenia z kalkulatora potraktuj ostrożnie. Ja, przy frezowaniu manualnym i amatorskim, nie kieruję się wyliczeniami, robię próbę obróbki na niskich obrotach, potem je zwiększam i obserwuję, co się dzieje. Punkt startowy przyjmuję z doświadczenia. Ważny jest wygląd wióra, pojawiające się drgania i dziwne dźwięki. Przyjmuję, że jak wszystko idzie gładko, maszyna nie sygnalizuje przeciążenia, to parametry są OK i to się zwykle sprawdza. Obserwuję też jakość powierzchni po obróbce.