Nie zostałem zrozumiany. Chodziło mi o to, że dla kogoś mało obeznanego z elektroniką, będzie dużo łatwiej podłączyć i wysterować silnik DC niż BLDC, jeżeli jest to możliwe. Ja w takiej sytuacji daję DC, a BLDC odkładam na półkę, w przyszłości zawsze się trafi okazja, by go sensownie wykorzystać. Nie doradzałem niszczenia czegokolwiek. Oczywiście, można zastosować serwo i specjalizowany sterownik do napędu wentylatora, ale po co.....Leoo pisze:Trochę dziwi mnie argumentacja Kolegi.
Może kol. ARGUS poda wymagane parametry (moment, obroty itp), zajrzę do garażu, może coś znajdę, założy się i już

A tak kol. ARGUS straci czas na rozgryzanie tajników BLDC zamiast skupić się na sprawach mechanicznych, w czym najwyraźniej jest dobry !
