Obawiam się że z dwóch pierwszych nie będziesz zadowolony - kręcić się wprawdzie będą ale nie spodziewaj się dużej szybkości. Teraz może ci się wydawać że to bez znaczenia ale czekanie ponad minutę aż wrzeciono na "szybkim posuwie" przejedzie z jednego rogu stołu do drugiego jest nieco frustrujące, nie wspominając już o frustracji związanej z połamanymi frezami - bo zbyt słaby silnik zgubił parę kroków. Z drugiej strony - jeśli już masz te stepperki po prostu zaprojektuj uchwyty montażowe tak żeby w razie czego (np. w razie nagłego przypływu gotówki

Trzeci też wygląda podejrzanie - wg. http://www.orientalmotor.com.my/images/ ... eMotor.pdf jest to silnik pieciofazowy - skąd weźmiesz sterownik do takiego cuda?
Ogólnie szukaj silników bipolarnych, dwufazowych, o możliwie dużym momencie i małej rezystancji uzwojeń (jeśli nie jest podana - niskim napięciu zasilania - moje są, bodajże, na 3V - sterownik zajmuje się dbaniem żeby nie spłonęły przy 24V zasilania

Pozdrawiam
Grzesiek