Czy takie steppery wystarczą?

Witam wszystkich,

w końcu postanowiłem dołączyć do Was, najpierw by zapytać o poradę a później - mam nadzieję - z Waszą pomocą skonstruować swoją CNC. Myślałem o skonstruowaniu jednej już dość dawno, jednak ostatnio wpadło mi w ręce parę stepperów i pomyślałem że trzeba jakoś konkretnie zadziałać.

Docelowo, potrzebuję biurkową frezarką ze sklejki, obszar roboczy formatu A3 (Zmax = 25-50mm). Co do wrzeciona będę szukał jakiegoś używanego Proxxona lub Kressa, zacznę od starego, dobrego (?) Dremela.

Przechodząc do sedna wątku, dysponuję następującymi stepperami (wszystkie produkty Vexta):
- PK244-03A (2 szt) [12V, 0.4Nm]
- PK245-03A (3 szt) [j.w.]
- PK566-B-A5 (1 szt) [24V, o ile dobrze pamiętam 0.8Nm]

Docelowo chcę frezować w poliwęglanie (do gr. 10mm), tworzywach miękkich (np. spienione PCV gr. ok 4mm), w styropianie, wiercić PCB, oraz obrabiać wosk (w zasadzie z ciekawości "co z tego wyjdzie"), może jakieś detale drewniane.

Przeglądając forum zauważyłem że zwykle poleca się silniki powyżej 1Nm, stąd moje wątpliwości.

Z góry dzięki za poświęcony czas.

Pozdrawiam,
JZ

Hallo faziaty

Obawiam się że z dwóch pierwszych nie będziesz zadowolony - kręcić się wprawdzie będą ale nie spodziewaj się dużej szybkości. Teraz może ci się wydawać że to bez znaczenia ale czekanie ponad minutę aż wrzeciono na "szybkim posuwie" przejedzie z jednego rogu stołu do drugiego jest nieco frustrujące, nie wspominając już o frustracji związanej z połamanymi frezami - bo zbyt słaby silnik zgubił parę kroków. Z drugiej strony - jeśli już masz te stepperki po prostu zaprojektuj uchwyty montażowe tak żeby w razie czego (np. w razie nagłego przypływu gotówki ) dało się zamontować większe.
Trzeci też wygląda podejrzanie - wg. http://www.orientalmotor.com.my/images/ ... eMotor.pdf jest to silnik pieciofazowy - skąd weźmiesz sterownik do takiego cuda?
Ogólnie szukaj silników bipolarnych, dwufazowych, o możliwie dużym momencie i małej rezystancji uzwojeń (jeśli nie jest podana - niskim napięciu zasilania - moje są, bodajże, na 3V - sterownik zajmuje się dbaniem żeby nie spłonęły przy 24V zasilania )
Pozdrawiam
Grzesiek

Dzięki za konstruktywną odpowiedź.

Te silniczki zostały wymontowane z naświetlarki do klisz poligraficznych, służyły do prowadzenia filmu z kaset oraz przesuwania wózka lasera - czyli do niczego bardziej skomplikowanego się nie nadają?

Szkoda, bo się ucieszyłem że chociaż na silnikach oszczędzę...

Cóż, może sobie chociaż obrotnicę XYZ do webcama zrobię na arduino

Biorąc pod uwagę moje docelowe zastosowania, na jakie silniki patrzeć pod kątem Nm?

witam.
może zrób jak radził Kol. - masz już te silniki to nie kupuj nowych tylko na nich kombinuj .
mocowania powinny być standardowe .więc jak te będą za słabe to wtedy myśl nad innymi.
musisz i tak rozstrzygnąć kilka problemów .
paski - czy śruby ?
stół ruchomy czy brama ?
z a3 i tak zrobi Ci się dość spora maszynka .
tak że - spokojnie przeglądaj albumy Kol. - projektuj
szkoda że z urządzenia nie " wydłubałeś " sterowników do silników - połowa roboty ( i kosztów ) z napędem z głowy .
pozdrawiam .

W kwestii projektów innych użytkowników, bardzo przypadł mi do gustu ten:
https://www.cnc.info.pl/album_personal.htm?user_id=1180
Chcę go zapytać o projekt i zgodę na wykonanie swojej.
Konstrukcja jest b. estetyczna i zdaje się być solidna (czytałem o zaletach konstrukcji skrzynkowej), mam też dostęp do znajomego w tokarni, więc te boczne elementy tworzące bramę są w moim zasięgu.

I analogicznie, ze względu na dość duży (jak na biurkową) obszar roboczy, skłaniam się raczej w stronę opcji z ruchomą bramą, przesuwaną na śrubach, jednak jak wspomniałem, jestem laikiem w tej dziedzinie dlatego jestem bardzo otwarty na sugestie.

edit: sterowniki myślę że dało by się wydziergać, chociaż były częścią dość sporej PCB, więc troszkę niepraktyczne by to było. Poza tym nie był to typowy kontroler podłączany do PC, lecz część raczej bardziej skomplikowanej maszyny. I tak będę musiał kupić jakiś sterownik.