Raczej nie jest hartowana do 60 Hrc
Prawdopodobnie odpowiednik "tamponstahl" - tradycyjny materiał zegarmistrzowski - z tego co wiem stal węglowa odpuszczona "na niebiesko".
Spokojnie da się obrabiać narzędziami z hss, przy ostrym narzędziu daje bardzo ładną powierzchnię

Wow, większe wióry zdarzało mi się z palca wyciągać
Wiesz może jaki materiał? Na zdjęciu wygląda jak mosiądz ale z tego co wiem robi się to zwykle ze stali.
Biorąc pod uwagę że to jednorazowa robota i przy takiej średnicy siły będą minimalne - wywierciłbym w kawałku mosiężnego wałka otwór 0.3mm i wkleił ten komponent odrobiną szelaku.

Takie małe ostrzeżenie- tulejki ER do poprawnego działania wymagają żeby materiał "w szczękach" był dostatecznie długi - jeśli chcesz złapać krótki odcinek, na samej krawędzi tulejki musisz z tyłu tuleki włożyć kawałek wałka o tej samej średnicy.

https://youtu.be/D6R1_5_BrBM?si=2_i_FvNkVFMN82bM

Chyba zaczynam rozumieć - masz istniejący element, oś/wał o średnicy 0.3mm który na końcu był zredukowana do 0.1mm. Ten fragment o malej średnicy został uszkodzony- nie chcesz robić całego elementu od początku tylko wywiercic na końcu krótki otwór 0.1mm i "wbić" tam nowy czop?
Myślałem że chcesz przewiercić wałek 0.3mm na całej długości żeby przepuścić przez środek nową oś 0.1mm

Nie pewny co dokładanie chcesz wykonać ale może podpasuje ci jakaś cienka igła do strzykawek?
Tak na szybko znalazłem igły o średnicy 0.4mm - imho łatwiej taką zeszlifować na 0.3mm niż wiercić otwór 0.1mm

Firma Boley oferuje zegarmistrzowskie tulejki zaciskowe od 0.2mm
https://www.boley.de/de/shop/4583.spannzangen

cen nie sprawdzałem ale pewnie dość niebotyczne. Do tego jeszcze uchwyt...
Mozna też poszukać na niemieckim ebay pod hasłem "spanzangen uhrmaher" (z tym że na szybko nie widziałem żadnych poniżej 0.5mm) .