Czyli przyszedł już z zamocowanym wałem? Dziwne - myslałem że te adaptery są przeznaczone do montowania bezpośrednio na wale silnika, bez większych wymagań co do koncentrycznosci. Jeśli łożyskowanie robi się samemu brałbym ten w jednym kawałku - odległość pomiędzy przednim łożyskiem a gniazdem tulejki jest mniejsza co redukuje bicie i zwieksza sztywność (choć to przydatne głównie przy frezowaniu)

Z ciekawości - z tego co widzę to jest krótki adapter er11 osadzony na wałku 8mm i zablokowany śrubą.
Dlaczego nie użyłeś gotowego adaptera "w jednym kawałku" z wałem?

W sklejce się wierci bez udaru
A tak serio - pogooglaj za "fonly drilling machine" (i "fonly lathe") z tym że to są zabawki do malutkich srednic.