Nie będę się upierał - nie jestem kamieniarzem, przy moich umiejętnościach pewnie nawet narzedziami z węglika nic bym nie zwojował...

Ale brąz już chyba znali? Fakt że nie jest tak twardy jak stal więc robota szła dużo wolniej - ale w dalszym ciągu jest to bardziej prawdopodobne niż jakaś magiczna technologia dźwiękowa...

jasiu... pisze: ↑

24 lut 2021, 19:14

Szkoda, że Einstein o tym nie wiedział, że masa może być raz mniejsza, raz większa

Zwróć uwagę że on nie napisał że masa staje się mniejsza lub większa tylko "lżejsza" - najwyraźniej ta cud technologia zmienia lokalnie grawitację...

Dopóki autor nie przedstawi działającego prototypu (nie musi zamieniać w galaretę 10 tonowego bloku granitu - wystarczy że zademonstruje znaczące zmniejszenie twardości na mieszczącym się w ręce kawałku marmuru) ta "teoria" jest wart tyle samo co "teoria" że te bloki zostały wykute przez dzięcioły z diamentowymi dziobami

A jesteś w stanie pokazać różnicę pomiędzy "magią rytualną" a "kultem cargo"? Imho - te wszystkie modlitwy, procesje i pieśni pochwalne służą jedynie do przekonania wiernych że mają grzecznie słuchać mistrza ceremoni albo bozia im zrobi kuku

bartuss1 pisze: ↑

16 lut 2021, 12:55

Łatwiej niż 10 czy 20 lat temu zdobyć info kto co gdzie jak i z jakim skutkiem itd. No, ale zdecydowanej większości wystarczają obecne zdobycze cywilizacji i wystarczy im w niej tkwić i używać nie zadając zbędnych pytań.

Łatwiej też trafić na oszusta... Na dodatek o ile kiedyś oszukiwano głownie po to żeby sprzedać badziew naiwnym albo dla zabawy tak teraz mamy epidemię profesjonalnie przygotowanych filmów z bzdurami których jedynym celem jest uzyskanie wysokiej oglądalność i dochodu z reklamy a oszukują w zasadzie "z lenistwa" ("5 minute crafts" i tym podobny badziew z "lifehackami")

Anielka nie dokałaby by życia w piekarniku - tylko została napojona wybielaczem (aka "miracle mineral solution") a gdyby to nie okazało się wystarczające - została wysmarowana "black salve" (nie szukać przy jedzeniu)

Za 100 lat? Większość ludzi już teraz używa technologii której nie są w stanie zrozumieć ani w pełni kontrolować. Jak dla mnie to jest właśnie definicja magii - sytuacja kiedy znam "magiczne zaklęcie" które daje mi coś czego chcę (pizzę, fajny film) ale nie mam pojęcia w jaki sposób się to dzieje, jakie są ograniczenia i efekty uboczne...

Nie, nie wykluczam - ale nie traktuję na poważnie. W argumencie "skoro nauka nie wie wszystkiego x może być prawdą" za x można podstawić dowolne twierdzenie co czyni argument kompletnie bezużytecznym.

bartuss1 pisze: ↑

15 lut 2021, 19:00

Pomijając wszelkie bzdury i bzdety, rtęć i jej własciwosci. Dla zainteresowanych tematem ufo itd często słyszy się o rtęci. Cóż ten metal ma takiego w sobie, pomijając jego płynnośc w temp pokojowej?

A to mało? Na dodatek ma wysoką gęstość więc większość metali w niej pływa - może to jest źródło "antygrawitacyjnego" mitu

Wszyscy tylko spodki i spodki - ąę przez bibułkę... to są TALERZE latające