Mialo byc tak pieknie a wyszlo jak zwykle.
Okaze sie ze taniej bylo koniec koncow kupic i miec.

Mój jest tego typu, ale ewidentnie inny.
Bo nie pogiety - pomimo dzwigania silnikow, zesplow napedowych, nawet caly przod auta podnioslem.
Rzecz w tym ze w chinach sa setki manufaktur ktore kopiuja ten sam produkt. Niekoniecznie udanie.
Jedni zrobia ze scianki 2mm, inni 5mm. Stal jakiej uzyja moze tez byc losowa albo gatunkowa.
Moje cholerstwo wazy slusznie, i podnosi jak trzeba.
Te zastrzaly z tylu sa z konkretnego plaskownika.
Przerobilismy taki obracajac podstawe i montujac przeciwwage do wyciagania podtrzymek, konia i detali z duzej tokary. Tez smigalo bez zarzutow. Balem sie o kolka ze sie wysypia w pierwszej kolejnosci ale o dziwo dzialaja.

Jak juz koledzy wczesniej wspomnieli - nie podnos nic ciezkiego.
Sztywne toto raczej nie bedzie.
Ja osobiscie kupilem taki zuraw ze skladanymi nogami.
Solidna konstrukcja, wszystko usztywnione w trójkąty.
Dużo się nie podnosi ale warto było wydać kilka stów żeby działało jak trzeba.
Trzeba było dzwignac cale auto z przodu to nawet nie steknał.
Za tyle za ile można kupić całkiem fajny nie warto robić.