rozwiązanie na tokarce jest bardzo podobne do tego z linku.
pierścienie ...
wycinasz odpowiedni pierścień , rozcinasz i po założeniu na rurę jeden jego koniec sczepiasz a drugi rozciągasz. Jak gruba jest blacha użyta na pierścień to trzeba go grzać i czymś rozciągać.
A skok ustawiasz na suwmiarkę lub jak ma być "mniej dokładny" to na metrówkę.
Wiesz ...
to jest rzemieślnicza robota ale jak sie nie ma żadnej alternatywy to i ta jest dobra.