jak podniosło kondensator to i padła elektronika sterująco kontrolująca

jeżeli lampka się oświeca od termicznego zabezpieczenia to czy urządzenie się nie grzeje
Jeżeli nie , wentylator pracuje a zaczyna się to dziać na zimnym urządzeniu to coś w części elektroniki sie sypło.
Co dokładnie , ciężko powiedzieć. Trzeba by rozłożyć , pomierzyć i naprawić.
Niestety , zdalnie nie jestem w stanie pomóż. Może kolega cos Ci poradzi.

napięcie z tych tranzystorów trafia następnie do trafa. Trafo przez dławik oddaje to już na zewnątrz. Wiec nawet jeden tranzystor potrafi nasycić na tyle trafo że wystartuje z dużym pradem ale go już nie utrzymuje w stałej wartości. I nastąpi jego spadek. gdyby wszystkie tranzystory pracowały to w miejsce jednego zamykającego włącza się następny i tak po kolei. I prad spawania się utrzyma.

ale nie istotne ... końcówka padła i trzeba ja naprawić. Wazniejsze jest to że znalazłeś przyczyne.

https://www.elfaelektronika.pl/elfa3~pl ... 8-76&toc=0

tu mają. Ale trzeba by najlepiej zadzwonić i sprawdzić
Co do zamiennika , to wieczorem zobaczę w katalogach. Ale jak byś wymieniał na zamiennik to trzeba wówczas wszystkie wymienić. Muszą być z tej samej serii.

Jak dobrze kojarzę , one występowały chyba bez zamiennika i były newralgicznym punktem w TV Samsung z bloku odchylania poziomego. Tyle że szło w TV dać dużo słabszy i wolniejszy i działaj ok.
Ten TIG ma oprócz DC i AC , gdzie częstotliwości tranzystorów muszą na siebie nachodzić dość dokładnie by kluczować się tak żeby prądy nie wzrastały na nich.
Brak pasty , to podstawa. Ja ostatnio robiłem próby na paście aluminiowej ( taka jak do procesorów ). Wydaje się mi że lepiej się ciepło odprowadzało. Ale ładuj białą ... szkoda wywalać kasy.

czyli tak jak się domyślałam ...
nie działało poprawnie kluczowanie tranzystorów. To są tranzystory mocy i objaw pasował do tego że nie pracują wszystkie.
A trafo się nasyciło ( duży prąd ) a następnie oddało i nastąpił spadek prądu.

gratulacje diagnozy kol.

hehe ... brak zasilania może

nie no , już nie podpowiadam a tylko czekam na informacje kol. który naprawia.
Będzie wiedział więcej gdyż ma to urządzonko u siebie.
można przyczyn wymieniać bez końca. Jak będzie miał pytanie to zapyta

ok. Ale ważny drobiazg...
po odłaczeniu HF-u jakie występuje napięcie jałowe

wydaje się mi że problem lezy w kluczowaniu tranzystorów mocy.
Ale to Ty masz to urządzenie i to Tobie jest łatwiej zidentyfikować awarię.

a ktoś napisał że nie ma iskrownika ... hm , fachwowiec ...


ok.
Ale ważny jest drobiazg... jak ustawia się np. 150A to ona rusza z tym prądem , czy od razu spada do tego małego prądu

w brew pozorom jest to ważna informacja. Bo nie wykluczone że po prostu spawarka nie wykrywa łuku inicjującego lub blok mocy nie startuje. Wówczas awaria jest stosunkowo "prosta".

Napięcie jałowe jakie jest po odłączeniu HF-u

czyli ewidentnie nie ma dobrego kontaktu na jakimś złączu prądowym

tum złączem mogą być nawet przewody spawalicze.

to iskrzenie w środku to może być iskrownik lub coś się zaczyna palić.
Prąd spawania ....
tu , prawdo podobnie inwertor albo nie kluczuje dobrze tranzystorów lub tranzystory któreś są padnięte.
Jeżeli znasz się na elektronice przy najmniej w podstawowym stopniu to proponuje sprawdzić zasilanie mostka , kondensatory i iść w kierunku inwertera. Schematów do tego nie mam i myslę że ciężko będzie nawet na elektrodzie zdobyć ale zapytaj. Warto.