Widziałem natomiast sytuację u mnie na terenie z elementami z alu.
Jakieś tam detale alu były przykryte folią a pod nią był karton ochronny.
Folia został uszkodzona gdzieś tam a że materiał leżał pod gołym niebem , to do środka się dostała woda.
I to ta nieszczęsna woda zostawiła ślady po sobie na powierzchni blachy. Przyjechał klient , zabrał blachę , po dwóch tygodniach dokonał przelewu za zabrany materiał a po trzech ... czterech tygodniach złozył reklamację na te właśnie plamy.
Firma mogła odmówić reklamacji a tu proszę .... obniżono cenę i to znacząco

I to tylko na podstawie zdjęć.
Towar zabrany , zapłacony i od dnia zabrania do reklamacji minął miesiąc. Firma nawet nie dyskutowała.
Owszem , kitu sobie wciskać nie da ale podejście do klienta mają przyzwoite.
Klient nadal kupuje u nich alu ( ja zresztą też

Myślę że są osoby , firmy które działają na zdrowych zasadach i uczciwie.
Może też mają inne podejście do stałych klientów
