blednięcie lampy .... wówczas rury w rezo świecą słabiej. ( jest to potoczna nazwa osłabienia pracy lampy )
0,8 ...co sie tak bez sensownie pytasz?? takie było ustawienie przez producenta i nie wiem dlaczego takie.
Widać ma to obliczone z czegoś. Ten i inne parametry są dostepne dla serwisanta.
To co ustawia operator to coś zupełnie innego.
Jest to czas narastania "L" w rurach , gdzie lampa osiąga swoja pełna moc.

Pracowałem kilka lat temu w serwisie RECOS we Francji , który był serwisem autoryzowanym TRUMPH-a i chyba nawet jedynym na terenie Francji w tamtym okresie.
Fakt , nie poznałem do końca laserów ale akurat z tym dość często "walczyłem".
Skoro nie znasz sie na laserach to jeden post Ci niczego nie wyjaśni.
Mnie sie wydaje i nie tylko mnie z tego co wyczytałem na wielu innych postach , że lubisz kolego cnc3d szukać konfliktów , swoimi tekstami.
Nie znosisz ludzi którzy coś wiedzą i tak dalej. Oczywiście nie twierdzę że ja coś wiem , bo widać że przy Tobie jestem niczym jak i wielu forumowiczów.
Więc ja będę chyba stosować taką taktyke że jak sie pojawiasz , to ja znikam.
Nie cierpię konfliktów i ludzi dążących do nich.

wszystko zależy od rezonatora i jego ustawień.
jak lampa "blednie" to czasami serwisanci ustawiają ją na maxa i świeci cały czas pełnym światłem . To powoduje że łatwiej się przebija przez stal ale doprowadza do bardzo szybkiego zużycia w przypadku starej lampy.
Ale ...
czas rozjaśniania w przypadku pełnosprawnej lampy nie może być dłuższy jak 0,8s. Jeżeli jest za długi to będą te objawy jakie masz , czyli poszarpana krawędź.
lampa ma sie oświecić do pełnego "L" w czasie jak piszę wyżej. Czyli płynnie narasta światło.
Ustawienie jej żeby świeciła od razu ( czas "0" ) doprowadzi ją do bardzo szybkiego zniszczenia.
Musi być płynne rozjaśnienie.
Nie pamiętam dokładnych ustawień czasowych więc nie będę wymyślał co i jak.