witam!
No własnie tu jest pies pogrzebany.
Myślałem już o podobnym rozwiązaniu (kontrola luzu przez łożysko na wspomnianej sprężynie)
chodzi o to ze koła są na tyle duże i ciężkie że jeżdzą samodzielnie po szynach.
Jedno koło na jedną szynę.
Coraz bardziejj myślę o zmianie prowadzenia koła- zamiast jeździć całą powierzchnią po profilu może lepiej będzie gdy będzie tylko krawędź teownika lub kątownika.
Warunkiem musiała by być spora grubość ścianki że się ni wygięła.
W kazdym razie myślę o usprawnieniu samych szyn.
Taki kątownik moża by może jakoś łatwiej centrować poprzez śruby.
Zobaczymy...
A jak nie to się wściekne i kupię zestaw prowadnic liniowych na podporach.
fi16- lub 20. Mam nadzieję że wystarczy taka średnica.
Wkońcu po to są te podpory a jedyna siła - to nacisk ramion i wrzeciona.
pozdrawiam
Znaleziono 3 wyniki
- 20 wrz 2008, 19:46
- Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
- Temat: prowadnice kołowe
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5420
- 18 wrz 2008, 18:49
- Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
- Temat: prowadnice kołowe
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5420
witam!
hmmm no faktycznie ciekawe rozwiązanie- jednak jakoś nie przemawia do mnie pod kątem wykonania i późniejszej dokładności ruchu podczas exploatacji.
Z drugiej strony takie rozwiązanie stosuje firma Gemini:
tutaj:
http://www.wood-carver.com/
Problem polega na tym ze juz mam dwa stalowe koła które trzeba jakoś zpożytkować skoro tyle kosztowały...
Moim wzorem jest jednak ta maszyna:
(znana na rynku i stosowana przez najlepszych kolbiarzy)
tutaj:
http://www.terrco.com/kstar.php
Jak widać zastosowano koła po dwóch stronach tak jak u mnie.
Kolejną ciekawą odmianą jest ta maszynka:
ebay-maszynka
Jednak jak się okazuje jej dokładnośc jest hmmm.. niezadowalająca z racji wibracji które przenosi.
pozdrawiam
hmmm no faktycznie ciekawe rozwiązanie- jednak jakoś nie przemawia do mnie pod kątem wykonania i późniejszej dokładności ruchu podczas exploatacji.
Z drugiej strony takie rozwiązanie stosuje firma Gemini:
tutaj:
http://www.wood-carver.com/
Problem polega na tym ze juz mam dwa stalowe koła które trzeba jakoś zpożytkować skoro tyle kosztowały...

Moim wzorem jest jednak ta maszyna:
(znana na rynku i stosowana przez najlepszych kolbiarzy)
tutaj:
http://www.terrco.com/kstar.php
Jak widać zastosowano koła po dwóch stronach tak jak u mnie.
Kolejną ciekawą odmianą jest ta maszynka:
ebay-maszynka
Jednak jak się okazuje jej dokładnośc jest hmmm.. niezadowalająca z racji wibracji które przenosi.
pozdrawiam
- 18 wrz 2008, 15:06
- Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
- Temat: prowadnice kołowe
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5420
prowadnice kołowe
witam!
Zbudowałem sobie manulaną kopiarkę pantograficzną i mam mały problem:
użyłem kół stalowych z kołnierzem o średnicy 180mm takich ja te:
koła poruszają się na dwóch równoległych profilach kwadratowych 60mm.
Kołnierz koła stalowego jest po wewnętrznej stronie maszyny.
Dla wiekszej precyzji dałem dwa profile aluminiowe między kołem a profilem stalowym.
Niestety nie jestem w stanie pozbyć się luzu podczas ruchu podłużnego.
Kola mają minimalny luz.
Nie wiem jak go zlikwidować- a raczje jak idelanie równolegle położyć profile stalowe i kasować luz.
Jak do tej pory kasowałem go poprzez dwa długie prety gwintowane na śruby motylkowe które zaciskały szyny względem siebie.
Niestety i to nie pomaga.
Co mnie martwi profil się chyba wygina.
Czy ktoś ma jkiś pomysł jak rozegrać prowadzenie na takich kołach kołnierzowych?
Moze lepiej jest uzyć dosyć grubego teownika?
Płaszczyna będzie mniejsza, mniejszy opór jednak czy zwiekszy to precyzję?
pozdrawiam serdecznie
Zbudowałem sobie manulaną kopiarkę pantograficzną i mam mały problem:
użyłem kół stalowych z kołnierzem o średnicy 180mm takich ja te:

koła poruszają się na dwóch równoległych profilach kwadratowych 60mm.
Kołnierz koła stalowego jest po wewnętrznej stronie maszyny.
Dla wiekszej precyzji dałem dwa profile aluminiowe między kołem a profilem stalowym.
Niestety nie jestem w stanie pozbyć się luzu podczas ruchu podłużnego.
Kola mają minimalny luz.
Nie wiem jak go zlikwidować- a raczje jak idelanie równolegle położyć profile stalowe i kasować luz.
Jak do tej pory kasowałem go poprzez dwa długie prety gwintowane na śruby motylkowe które zaciskały szyny względem siebie.
Niestety i to nie pomaga.
Co mnie martwi profil się chyba wygina.
Czy ktoś ma jkiś pomysł jak rozegrać prowadzenie na takich kołach kołnierzowych?
Moze lepiej jest uzyć dosyć grubego teownika?
Płaszczyna będzie mniejsza, mniejszy opór jednak czy zwiekszy to precyzję?
pozdrawiam serdecznie