Zgadzam się z przedmówcą w 100%. Na razie te sprzedaże przynoszą niezły dochód, lecz pytam się: co będzie gdy wszystko zostanie sprzedane? Nie będzie za ciekawie. Politycy rządząc nie potrafią pomyśleć.
Ot tyle co do Polskiej polityki.
Co do Grecji, przez wiele lat zabawa, lekkomyślność i olewanie wszystkiego. No i oczywiście "super" waluta euro. Wszystko się składa. Chyba nic nie uratuje Jej od bankructwa. Czy to kontrolowanego (chodź nie wiem jak), czy też niekontrolowanego.
PS: Każdy ma swoją poprawność polityczną i nie da się nikogo przekonać.
