Jak najbardziej dobrze kolega kombinuje
Z tego co widzę (a już się z takim rozwiązaniem spotkałem), ta tulejka to będzie prawdopodobnie sprężyna z drutu o średnicy drutu dopasowanej do wielkości gwintu na śrubie, ale pewności nie mam.

Wracając do mojego poprzedniego postu, to tolerancję musi kolega dopasować tak, aby stemple nie zakleszczyły się w matrycach.
Tolerancje należy dobrać z różnych źródeł, ponieważ występują tam wałki, otwory, bryły foremne wielościenne.

grom99 pisze:...jakie części powinny być dokładnie stolerowane w tym wykrojniku??

Bazując się na przekrojach oraz rzucie z góry



tolerancja części pracujących powinna być zachowana w następujących pozycjach:
1; 10; 11; 12; 13 oraz w przekrojach C-C i D-D.

Prowadzenie zespołu wykrawającego (stempli i matryc) stanowią 4 kolumny ustalające:


Śruby tylko umocowują poszczególne części zespołu do płyt (górnej i dolnej).

Z przekroju widzę, że to nie ma się połączyć.
A jaki jest cel tego gwintowanego otworu? Też nie mam pojęcia, widać go tylko na jednym przekroju i tylko w płycie dociskowej.

grom99 pisze:I teraz co autor miał na myśli bo nie mogę tego zidentyfikować:
http://imageshack.us/f/824/gpl3.jpg/

Cienkie przerywane linie przy stemplach, do czego się one odnoszą??

Przerywane linie oznaczają granicę powierzchni technologicznej, gdzie stempel zagina, nacina, bądź tłoczy blachę.
Tutaj przykład tego rozwiązania:

grom99 pisze:I druga rzecz czy ta śruba nie powinna być dłuższa żeby mogła dojść do otworu gwintowanego w płycie prowadzącej dociskowej??
http://imageshack.us/photo/my-images/706/q91e.jpg/

Bo teraz nie wiem w tulejce jest otwór przelotowy nie gwintowany przecież.

To jest przekrój, więc ten gwintowany otwór nieprzelotowy jest częścią tylko płyty dociskowej - widać na oko (na oko, to wiadomo - chłop w szpitalu... ), że ma mniejszą średnicę od śruby z odbojnikiem.

grom99 pisze:Co się składa dokładnie na "zespół do zaginania detalu"??

Zespół zaginania detalu w tym narzędziu składa się z:
- matrycy z wypychaczem blachy


- stempla z odbojnikiem

Witam,
zmieniając kolego szerokość zespołu prowadzenia blachy ze 112.4mm na 85.4mm, szczególną uwagę na pewno musisz zwrócić na:
- centralnie umieszczony zespół do zaginania detalu (zmniejszy się jego kształt i wymiary),
- śruby mocujące matryce i stemple (nastąpi ich przesunięcie w kierunku środkowej osi wzdłużnej narzędzia).

W przekroju C-C jest pokazana matryca części zaginającej z jej śrubą mocującą, a w przekroju D-D prawdopodobnie wypychacz (który de facto znajduje się w matrycy) - i też musisz zmienić jego położenie.

Ta "płytka" robi przetłoczenie z jednostronnym naderwaniem (tzw. żaluzja), a wygląda to np. tak:

Jeden z dystansów ograniczających znajduje się w miejscu, gdzie oznaczono śrubę nr 35 na przekroju A-A (ta śruba go mocuje do narzędzia).

To nie jest maszyna, to jest narzędzie, które umieszcza się w/na maszynie (prasie hydraulicznej lub mechanicznej - mimośrodowej).

Jego skomplikowanie wyraża się ilością operacji, które można wykonać w tym samym momencie lub w kilku następujących po sobie krokach, np. wykrawanie otworów, przetłaczanie, ucinanie gotowego detalu.

To narzędzie nie należy do zbyt skomplikowanych, ale problem w utworzeniu rysunku konstrukcyjnego może sprawić jego główna część

która wykonuje prawdopodobnie operację zagięcia pewnej symetrycznej części detalu.

W rzutach z góry widać kształt stempla (w prawym rzucie) i matrycy (w lewym).
I rysunek konstrukcyjny tej części narzędzia (tzw. inżynieria wsteczna), będzie trudniejszy do wykonania dla początkującej osoby, która nie miała styczności z tego rodzaju obróbką i nie widziała takich narzędzi.

Co do przetłumaczenia nierozpoznanych części, to niestety nie pomogę, musisz kolego zdać się na osobę, która zna "techniczny włoski".