Jeśli robisz sterowanie zgodnie ze sztuką, szafa metalowa a nie żadne z tworzywa, filtry emc, kable prawidłowo ekranowane to nie ma prawa nic przycinać.
Cały czas używam bezprzewodowych i nigdy nie miałem problemów.

Karty różnie kosztują. Goła bez kart rozszerzeń to chyba na tą chwilę coś koło 1,5 tyś złotych z przesyłką.

Fakt, może trochę dużo jak na czasy EtherCat, ale biorąc pod uwagę dostępność napędów Mitsubishi i ich cenę to myślę, że warto się pokusić o zakup.

Mam jeden taki zestaw, sterowanie sscnet po światłowodzie, komplet na 4 osie gdyby ktoś chciał.

Nie trzeba żadnych krańcówek stosować, oczywiście można, ale po co się pytam ?? Serwa, jakie by nie były, mr-j2s, mr-j3, itd. maja enkodery absolutne i tak naprawdę wystarczy zastosować nowe baterie i tyle. W .hal dopisać parę linijek i można zapomnieć i jakimkolwiek bazowaniu.
Jeśli już mowa o krańcówkach można je bez problemu spiąć z kartą bo ma taką możliwość jak i inne komponety, jak czujnik długości narzędzia czy też sondę 3d. Wystarczy również dopisać kilka linijek w .hal. A chcąc zdalnie sterować frezarką, czy taką maszyna jak tu kolega wykonał wystarczy kupić bezprzewodowy zadajnik MPG i to wszystko. Obsługa ATC też na niej śmiga aż miło. A do zastosowań kolegi, jako wisienka na torcie dorzucić suba do podania podstawowych parametrów i nic więcej bym nie kombinował.

Ogarnąłeś już to sterowanie?