Nie wiem dlaczego myślałem US,a to jest UK....z US pewnie całkiem ciężko kupić i wyjdzie drogo,no ale jak patrzę na tamte US ceny to żal ściska......

No jasne...na rynek USA to Chińczycy uważają ze wszystkim,nawet dopłacą.
Też jestem ciekaw jarekk jak się kupuje w USA,ładna ta Twoja tokarka i tak fajnie "grubo" wygląda.
Pozdrawiam.

Witam,no duża różnica w cenie i jakoś to wszystko lepiej wygląda niż to, co do Polski dociera.Może polski rynek to dla Chińczyków druga,albo dalsza kategoria.
Ale w sumie to zależy od prywatnego polskiego importera,który najzwyczajniej się nie zna,bo zwróćcie uwagę na oferty:tokarki,maszyny do mięsa,maszyny do szycia...no to Chińczyk daje produkcję normalnie starą i tyle,bo nie kupuje tego fachowiec tylko handlarz.Rozmawiałem z gościem,który sprowadza maszyny z Chin i powiedział mi,że kupuje takie pudełka żeby ich suma idealnie pasowała w kontener-zero luzu ma być,to pewnie zawartość pudeł jest bez znaczenia...ehhh szkoda gadać.Młody Polak się ucieszy ze wszystkiego,bo jego ojciec nawet o takim g....mógł tylko pomarzyć,bez urazy,ale do prawdziwej maszyny daleka im droga.

Witam,ja też chciałem podziękować koledze Romanowi za ciekawe linki(kolejny raz).
Jak już wszystko sobie ustawisz i opanujesz tokarkę w stopniu bezpiecznym to przyjdzie czas pomyśleć o uchwycie 4-szczękowym.
Znakomicie rozszerza możliwości tokarki,pokazuję Ci na zdjęciach przykładową operację-wiercenie prostopadle do osi walca.
Oczywiście wszystko musi być przemyślane i bezpieczne,obroty minimalne(brak wyważenia).
Na kilku zdjęciach zobaczysz jak centrycznie zamocować nowy uchwyt,który może nie pasować do Twojego zabieraka.
Jeżeli chodzi o fly cutter to ostrożnie,to samo i bezpieczniej dla tokarza i tokarki robi frez walcowo-czołowy.
Pozdrawiam.

Powiedz,czy na obrotach około 120 da się jakoś toczyć?Czy ten uchwyt może być,czy nie może?Powiedz,czy jest w miarę cicha,czy nie.Dokręć tak lekko jakiś ładny pręt fi 10(wiertło),zobacz czy się rusza?Jakie bicie ma uchwyt?Może nie ma?Ona ma posuw tylko wzdłużny?Pytam,bo myślałem trochę o takiej.180 kilo sam se zaniosę do domu.
pozdrawiam