Znaleziono 12 wyników
- 30 mar 2020, 01:56
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Re: Remont WS 15
Bydgoszcz sprzedaje gotowe kliny za grosze. Odpowiednio obrobione, odpowiedniej twardości.
- 18 mar 2020, 01:49
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Re: Remont WS 15
Jedyna rzecz którą trzeba dopasowywać to pinola wrzeciona. Ja jak remontowałem to wysłałem korpus do Bydgoszczy i dorobili na wymiar.
- 16 mar 2020, 22:41
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Re: Remont WS 15
Będzie pasować. Wszystkie szkoły które robiły części zachowywały tolerancje wymiarowe.
- 02 wrz 2015, 10:40
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
- 31 sie 2015, 18:10
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
- 31 sie 2015, 00:47
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Moja kolumna wyglądała gorzej, więc proszę nie tracić nadziei. Oczywiście nie da się całkowicie wygładzić śladów po uderzeniach, ale można je złagodzić. Zeszlifować ostre krawędzie. Robi się to szlifując miejscowo małym kawałkiem papieru. Wówczas ich nie widać, nie szpecą. Stół spawałem, ale średnio to wyszło. Pewnie tak by zostało, jakbym nie trafił okazjonalnie nowego. 
Ceny CKP ma dużo lepsze niż handlarze z Allegro. Trzeba pisać lub dzwonić po wycenę i tyle.
Regulacja prostopadłości jest konieczna i najprościej robi się to kątownikiem i paskami blachy z puszki od piwa. Wysuwamy pinolę do końca i sprawdzamy na ile kątownik przylega do stołu i do niej. Jeśli ktoś ma, można do końca pinoli przymocować czujnik zegarowy i patrzeć na ile się wychyla oparty o kątownik przy wysuwaniu pinoli. Należy zrobić dwa pomiary w płaszczyznach równoległej i prostopadłej do korpusu. Baski blachy podkłada się pod podstawę kolumny i dokręca śruby. U mnie wymagane było podłożenie jednej blaszki z przodu.

Ceny CKP ma dużo lepsze niż handlarze z Allegro. Trzeba pisać lub dzwonić po wycenę i tyle.
Regulacja prostopadłości jest konieczna i najprościej robi się to kątownikiem i paskami blachy z puszki od piwa. Wysuwamy pinolę do końca i sprawdzamy na ile kątownik przylega do stołu i do niej. Jeśli ktoś ma, można do końca pinoli przymocować czujnik zegarowy i patrzeć na ile się wychyla oparty o kątownik przy wysuwaniu pinoli. Należy zrobić dwa pomiary w płaszczyznach równoległej i prostopadłej do korpusu. Baski blachy podkłada się pod podstawę kolumny i dokręca śruby. U mnie wymagane było podłożenie jednej blaszki z przodu.
- 30 sie 2015, 17:56
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
We wrzeciono ktoś walił młotem na oślep chyba. Dlatego wymieniłem.
Kolumnę można oszlifować papierem. Wkręciłem w duże imadło i jechałem ręcznie długim paskiem papieru 60-80, potem drobniejszym. Miejsca mocno uszkodzone można wygładzić miejscowo. Nie będzie widać ostrych uderzeń. Cała "obróbka" nie ma specjalnie wpływu na pasowanie kolumny do korpusu. Oszlifowana wyglądała tak:
Szpachla może być dowolna. Nakładana normalnie lub natryskowa. Mi by się nie chciało ręcznie "rzeźbić", choć efekt faktycznie mógłby być perfekcyjny. Nie przesadzając, to nie samochód a robota nie lakiernicza, więc zrezygnowałem nawet ze szpachli natryskowej. Zastosowałem zwykły, dostępny w handlu podkład wypełniający w sprayu firmy Motip. Sprawdził się znakomicie, tylko trzeba było dać kilka warstw, bo odlew żeliwny jest mocno nierówny. Łatwo się szlifuje, trzyma się dobrze, farba też się kładzie na niego pierwszorzędnie.
Korpus poszedł jako zwykła paczka kurierska, choć ważyło toto ok 30 kg.
Kolumnę można oszlifować papierem. Wkręciłem w duże imadło i jechałem ręcznie długim paskiem papieru 60-80, potem drobniejszym. Miejsca mocno uszkodzone można wygładzić miejscowo. Nie będzie widać ostrych uderzeń. Cała "obróbka" nie ma specjalnie wpływu na pasowanie kolumny do korpusu. Oszlifowana wyglądała tak:

Szpachla może być dowolna. Nakładana normalnie lub natryskowa. Mi by się nie chciało ręcznie "rzeźbić", choć efekt faktycznie mógłby być perfekcyjny. Nie przesadzając, to nie samochód a robota nie lakiernicza, więc zrezygnowałem nawet ze szpachli natryskowej. Zastosowałem zwykły, dostępny w handlu podkład wypełniający w sprayu firmy Motip. Sprawdził się znakomicie, tylko trzeba było dać kilka warstw, bo odlew żeliwny jest mocno nierówny. Łatwo się szlifuje, trzyma się dobrze, farba też się kładzie na niego pierwszorzędnie.
Korpus poszedł jako zwykła paczka kurierska, choć ważyło toto ok 30 kg.
- 30 sie 2015, 14:58
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Tak, uchwyt jest do wymiany. Niewygodny i ma takie oto bicie: https://vimeo.com/137046706 Na samym wiertle jeszcze gorzej.
- 30 sie 2015, 12:42
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Maszynę kupiłem, jak praktycznie wszystkie, do remontu:rkowalski pisze:Dziękuje za odpowiedźCzyli mam wysłać goły korpus kurierem do tej firmy? A pinole kupowałeś osobno czy firma Ci dobrała? Jeśli byłbyś tak miły to proszę powiedz co i jak zrobiłeś i ile to kosztowało(np. pinola).


Zdecydowałem się na nią, bo była robiona w CKP w Bydgoszczy a między różnymi warsztatami produkującymi je są spore różnice jakościowe. Była też kompletna, miała nawet śrubę nastawczą do głębokości z podziałką mikrometryczną. Rzadkość, bo z reguły albo tego nie ma, albo zastąpione nieruchomym zderzakiem.
Pierwszy etap to oczywiście zdobycie DTR, zapoznanie się z rozwiązaniami technicznymi i budową, co zdecydowanie polecam. Rozbieranko na śrubki, weryfikacja zużycia wszystkich części:


Do CKP wysyłałem oczywiście sam goły korpus. Tuleja kosztowała ok 270 zł, robota, jak pisałem ok 150 zł. Wymieniałem również wrzeciono, wszystkie łożyska, sprężynę powrotu, gałki i trochę zbytków, ale to już ze względów estetycznych.
Po powrocie z dorabiania tulei wrzeciona, korpus, kolumna, stół były szpachlowane i malowane:

A to końcowy etap montażu mechaniki, regulacja prostopadłości kolumny, napięcia sprężyny powrotnej, pomiary bicia:

Sumarycznie wyszło drogawo, ale to robota bardziej pasjonata niż warsztatowca. No i wyszedłem z założenia, że maszyna nie będzie wymagała żadnego dotykania, poza smarowaniem, przez kolejne 30 lat.
- 30 sie 2015, 10:45
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Remont WS 15
- Odpowiedzi: 1210
- Odsłony: 254162
Luz na pinoli to najważniejszy remont WS-15/16. Po zakupie u mnie luz był taki, że uchwyt latał w ręku. Dobrze zrobi to producent tych wiertarek, CKP w Bydgoszczy: http://www.ckp.ckunr1.vdl.pl/1/opisws16.php Ja dałem ok 150zł za robotę + koszt nowej pinoli. Nie wyszło strasznie. Obecnie luz na wrzecionie mam 0,003mm.