Jest to mniej więcej tak samo zadziwiające, jak to, że nikt nie produkuje dobrych frezarek za 4000zł, chociaż na tym forum roi się od nich.
Poza tym tam, gdzie parametry typowych sterowników krokówek przestają wystarczać, daje się serwa i problem z bani - w przemyśle wyłożenie dodatkowych 5k zł nie jest jakimś gigantycznym problemem.

Nierównomierne kroki mogą wynikać ze źle dobranych parametrów choppera i filtrów na wejściach SENSE (za duże kondensatory na przykład).
Możliwe też, że skok prądu wynika ze zbyt małego rezystora RSense - tak strzelam, ale to możliwe. Poza tym, to jest układ CMOS, który nie lubi szumu i trzeba pod niego dość uważnie płytkę projektować. Np. linie prowadzące do bramek tranzystorów powinny być otoczone masą (a najlepiej, żeby masa była po drugiej stronie płytki); linie wysokoprądowe nie powinny się zbliżać do części logicznej, etc, etc.

Tu koleś zrobił sterownik i puścił silnik z niewiarygodną dosyć prędkością

A co, są jakieś problemy? Akurat ja używam allegrowego zintegrowanego sterowanika (a3977) i działa ok - a z tego, co zrozumiałem z datasheetu, to A3986 to takie A3977 tylko bez sekcji mocy.

Panowie, kombinujecie jak przysłowiowe konie pod górę. Są układy typu A3986 po 15zł/szt, które mają całe sterowanie, 1/16 kroku, różne tryby gaszenia, zabezpieczenia termiczne, takie, siakie, owakie i drivery do 8 mosfetów.
Tranzystor IRLZ44ZPBF max 51A idzie po 2zł -> czyli wychodzi sterowanie 1 silnikiem za circa 30zł. 8A to pewnie bez radiatora będzie.

BTW - Allegro kończy sprzedaż A3986 i zastępuje go A4989, którego niestety nie ma na TME - ale jest "pin compatible with A3986" więc można na razie jechać na starych, a jakby trzeba było kiedyś wymienić lub zrobić nowy egzemplarz, to prostu włożyć nowy układ.

Coś nie widzę na drugim schemacie, gdzie się ścieżki krzyżują, a gdzie są połączone. Ma być tak, że "poniżej" (bliżej masy) każdego mostka H jest rezystor, potem są one połączone i jest układ pomiaru prądu (RSense + kondensator).
Przy N układach L298 będzie 2N rezystorów wyrównujących i 2 rezystory RSense - takie same, jak poprzednio.
Ogólnie popieram stwierdzenie, że tranzystory bipolarne mizernie się zrównoleglają - bez rezystorów wyrównujących to byłaby bardzo szybka porażka. Z rezystorami trochę pożyje.

Można trochę to usprawnić - w tej chwili dolne gałęzie mostków (wyjścia SENSE) wszystkich układów L298 są zwarte. Można pomiędzy każdym wyjściem SENSE a wspólnym rezystorem do pomiaru prądu dać po małym rezystorku (0.3-0.5Ω) - te rezystory wyrównają nieco prądy mostków. Bedą zajmować miejsce i się grzać (przy 4x2x2A to będzie 12-16W ciepła), ale powinno się dać więcej wycisnąć z tych mostków.