Nie robi się pod jednego ślusarza bo jeden ślusarz czesto powie "nie da sie" a dwóch innych "ok, zrobi sie". Projekt ma być technologiczny a jak ten ślusarz nie zrobi to zrobi inny.witox4 pisze:...caly czas koncepcja sie zmienia jestem caly czas w kontakcie z znajomym slusarzem ktory mi doradza co sie da a co nie da zrobic przy pomocy jego tokarek frezarek i innych cudow.
Albo inaczej - za dużo poznałem ślusarzy żeby im zaufać w 100%. Idealnie było by się radzić technologa którego opinia nie była by zmącona tym, co da sie u ślusarza zrobić na maszynach a czego nie. A nawet powiem że jak już się coś jednemu ślusarzowi udało to powiedział "nie wierzyłem że to sie uda, przegrałem flaszke bo sie założyłem z [imię] że to nie wyjdzie".