Ciesze sie ze zainteresowanie tematem wzrasta
pool82 pisze:
Niekoniecznie. Chyba, że przykręcisz każdą nogę do sztywnej podstawy - po to chyba dałeś tyle nóg

Tak, kazda z nog bedzie przykrecona do podloza, mimo wszystko rzeczywiscie podstawa i kolumna wygladaja troche jak z innych bajek.Sprawdze jeszcze sily i naprezenia przy podstawie.
beowolf pisze:
odnośnie tych ugięć stołu...może zrób tak jak w obrabiarkach cnc typu haas. Długa część stołu jest przymocowana do tego krzyżaka, prowadnice w osi X są nieruchome a wózki przyczepione są do stołu. Co prawda nie osłania Ci to wtedy śruby ani prowadnic w osi X ale skoro stosowane jest to w obrabiarkach przemysłowych to być może jest to sztywniejsze rozwiązania.
Chodzi Ci zapewne o cos takiego?

Takie rozwiazanie rowniez bralem pod uwage. Tylko wtedy stol ruchomy musi byc o polowe krotszy i obrabiane dluzsze elementy beda wystawaly poza stol. Chyba jednak zostane przy dluzszym stole i ewentualnie zastosuje pod nim wyzsze profile
skrzat pisze:
Może zamiast spawać profile na podstawę zrób ją z płyty traserskiej? Coś jak w załączniku. Pdf któregoś Kolegi z forum, nie pamiętam już z jakiego tematu.
Plyta traserska to bardzo dobry pomysl, dosyc dlugo sledzilem allegro i inne portale w poszukiwaniu odpowiedniej ale niestety w takich wymiarach 1000x300 uzebrowanej od spodu nie bylo.
Ewentualnie kupie inna i ja przytne, tylko ze taka plyta bez uzebrowania i grubosci 30mm wazy ok 70kg, do tego dojda podpory boczne, uchwyty itp to bedzie ok 80kg. Jak na razie moja podstawa wazy 46kg. Takze jak natrafie na jakas plyte traserska w odpowiednich rozmiarach to ja kupie, a jesli nie to pozostane przy profilach.
Ten uklad jest ok ale ja nie chce podnoszonego stolu, zbyt duze silniki bylyby potrzebne do jego podniesienia. Chyba zeby jakies przeciwwagi zasstosowac.
oprawcafotografii pisze:
Proste pytanie - dlaczego akurat TAK?
Konstrukcja bramowa jest prostsza, sztywniejsza etc...
Cos szczegolnego przemawia za akurat takim rozwiazaniem?
Wiedzialem ze ktos zada to pytanie.Odpowiedz jest prosta, na forum sa miliardy ploterow bramowych. Chcialbym zrobic frezareczke ktora jest nieco odmienna od wszystkich, wiem wiem, kolumnowych tez jest troche ale nie az tak duzo. Moja frezarka nie bedzie sluzyla do zarabiania kasy, to taki projekcik typowo do nauki i zabawy. W przyszlosci bede chcial zakupic i przerobic FYA41M albo innego grzmota tak jak kolega Kamar. P.S. a czy bramowa jest sztywniejsza nic kolumnowa? No troche sprawa dyskusyjna, osobiscie uwazam ze nie. Ale to tez zalezy jaka bramowa i jaka kolumnowa.
pool82 pisze:Szybko wrysowałem to o co mi chodzi (kolego beowolf - coś w tym stylu

) - mniej detali, mniej skomplikowane, mniej spawania, sztywniejsza konstrukcja - wg mnie - zrobisz jak będziesz uważał.
Model jaki Ty przyjąłeś super się sprawdzi jak pinola będzie miała własną 4 oś - ale Ty chyba takiej nie przewidujesz.
pixes2 pisze:
Co istotne - prowadnice "z" bliżej punktu obróbki. Znacznie zmniejszasz ramię siły działającej na wózki i prowadnice. A ten poziomy element, nazwijmy go belką "Z", na sztywno do kolumny, choćby z możliwością zamontowania na różnej wysokości. Pozwoli to zmniejszyć zakres przesuwu osi pionowej i i przez to zwiększyć jej sztywność.
Ale koledze namieszaliśmy...
Pozdrawiam.
Tomek.
Hehe, na poczatku tez o czyms takim myslalem. Nawet zrobilem zaczatki modelu.
Ale jak zobaczylem te ponizsze konstrukcje to zmienilem zdanie. Jednym sie podobaja jedrne tylki kobiet, innym duzy biust.....a mnie poprostu odstajace pinole...

hie hie.bez skojarzen prosze
4 os oczywiscie przewiduje ale nie na pinoli tylko na stole (podzielnica).
spol pisze:
Mogł byś poszukać używanego stołu teowego ze starej frezarki na tą podstawe. T rowki można by użyć jako uchwyty dla prowadnicy dla osi Y oraz uchwyty kolumny pionowej.
Oooo, o czyms takim nie pomyslalem, dobra mysl. Gdze tego szukac? Na zlomach,allegro?zaberam sie za szperanie w necie..