Witam serdecznie,

Wtrącę swoje 3 grosze.
Ja mam nadzieję że w końcu powstanie jakaś alternatywa w uczciwych pieniądzach z uczciwymi zasadami albo produkt może nie do końca o ogromnych możliwościach ale prawdziwie open-source (i nie chodzi mi tu o pomysły jakie stosuje np. Dassault - szkoda nam kasy na testerów to zrobimy produkt darmowy /draftsight/ a jak go nam użytkownicy dobrze wytestują to zaczniemy wymagać respektowania zapisów licencji i przekształcimy go w produkt płatny) który pokaże środkowy palec tym wszystkim producentom oprogramowania którzy wymyślili sobie "wypożyczanie" go np. na rok za jakąś chorą opłatą.

A co do Autodesku to w dzień w którym ta firma upadnie będę nawalony jak stodoła po żniwach. Z pewnością nie ze smutku.
Po pierwsze mają dziadowskie oprogramowanie. Po drugie drogie. Po trzecie powinni wypłacać "pracę w szkodliwym" za używanie ich oprogramowania. I koniecznie przysyłać na swój koszt nerwosole albo co najmniej herbatki z melisą.

Dziwię się że ktoś chce wywalić pieniądze na to coś. Wolałbym dopłacić konkurencji niż mieć produkt tej firmy.

Ale co kto woli, wedle gustu (i portfela).

Pozdrawiam!