Takie serwo możesz sobie spreparować sam, jeśli nie uda się kupić.
Pierwszy krok to rozmontowanie typowego mechanizmu. Górna pokrywka (od orczyka) zawiera specjalny kanał zapobiegający obrotowi większemu, niż pozwala na to konstrukcja potencjometru. Trzeba to zlikwidować. Prawdopodobnie na osi orczyka, nad kołem zębatym jest "ząb", który trzeba obciąć (uważaj na opiłki by nie dostały się do przekładni). Teraz odlutuj i wymontuj potencjometr. Niektóre mechanizmy posiadają potencjometr stanowiący integralną część chassis serwa, wówczas jego odzyskanie nie będzie możliwe i trzeba kupić nowy, obrotowy o rezystancji 4,7kΩ (lub innej, jak orginalny). W razie pozostawienia potencjometru w mechaniźnie należy zadbać o to by mógł kręcić się 360° wokół swojej osi.
Do orczyka trzeba zamontować kółko zębate, natomiast na oś potencjometru drugie ale o ilości zębów ok. połowę mniejszej, co pozwoli uzyskać odpowiedni zakres obrotu. Oczywiście przewody trzeba zmienić na dłuższe. Dobierając przełożenie można zmieniać kąt obrotu orczyka w szerokich granicach. Ani zewnętrzne koło zębate orczyka, ani potencjometr nie muszą być zaistalowane na obudowie serwa. Można zrobić to w dowolnym punkcie układu ale należy pamiętać o minimalizacji luzów przekładni. Jeszcze jedno. Przekładnia odwraca bieg potencjometru. By osiągnąć sprzężenie zwrotne potencjometr wyprowadzony na zewnątrz trzeba wlutować odwrotnie tzn. zamienić miejscami końcówki skrajne, środkowa zostaje.