Ja rozumiem frustrację Kolegi ale skoro maszynka funkcjonuje, to nie widzę problemów by za jej pomocą wyfrezować bloki łożyskowe, podpory wałków, uchwyty silników, uchwyt wrzeciona i całą masę innych, niezbędnych drobiazgów. Takie detale kupione lub zamówione do wykonania całkiem sporo kosztują.Zink pisze:Pozbywać mi się jej nie szkoda, bo aktualnie tylko stoi i się kurzy, i raczej nie będę z niej korzystał...
Aktualnie zmagam się z wykonaniem podobnych elementów ręcznie. Mam mechaniczną pilarkę włośnicową, wiertarkę, szlifierkę i dremelka na 12V. Robię to jednak po raz pierwszy i ostatni, gyż po skończeniu budowy, maszynka kolejne detale wykona za mnie.