pit61 pisze:Po zwarciu STEP lub DIR do masy silnik się uspokajał i "trzymało" go.

Najwyraźniej sterownik jest sprawny.
Nie można sprawdzać takiego układu z niepodłączonymi wejściami gdyż bardzo łatwo się wzbudza. Poza tym wzbudzanie może wywołać niewłaściwe połączenie mas napięcia zasilającego logikę i silnik, czy wręcz niepoprawnie ułożone kable we wnętrzu szafy sterowniczej.
Jakiego programu sterującego Kolega używa, jakie zasilacze, jaki PC itd? Wszystko ma znaczenie.

pit61 pisze:mam pytanie czy można "ożenić” scalaki z grupy 74HC ze zwykłymi 74?

W tym wypadku mamy jedno wyjście 74HC194 obciążone najwyżej trzema wejściami bramek standardowych 74XX. Powinno działać, choć generalnie należy stosować układy tego samego typu.
Czy po podłączeniu wejść sterownika do masy silnik nadal drga?

Vip pisze:No to może by ograniczył prąd wejściowy silnika (nie napięcie)?

Takie parametry powiązane są ze sobą prawem Ohma. Jeśli silnik ma się kręcić szybko, sterowanie impulsowe jest konieczne. Obniżając napięcie zasilania doprowadzimy do osiągnięcia prądów znamionowych ale silnik będzie kręcił wolno, może 200obr/min najwyżej.

Sterownik na 100% był impulsowy dla silnika o mniejszej oporności uzwojeń (od karetki) i na 90% od wysuwu papieru. Na płycie drukarki powinny się znajdować oporniki o mocy pojedyńczych W i oporności poniżej 1Ohm, prawdopodobnie jest ich 3 szt. Elementy te stanowią boczniki, które pracują w pętli prądowego sprzężenia zwrotnego układu choppera.
Przegrzewanie silnika jest niebezpieczne, gdyż może spowodować przepalenie (zwarcie) uzwojeń fazowych i/lub rozmagnesowanie wirnika, co w konsekwencji objawi się spadkiem momentu.
Nie znam uniwersalnej recepty na prąd fazowy silnika. Trzeba szukać danych producenta.
Można próbować organoleptycznie, tzn. stopniowo zwiększać prąd, kontrolując temperaturę. Silnik na postoju może rozgrzać się do 60 st.C. Niektórzy producenci podają wyższe wartości temperatury. Przykręcony bezpośrednio do konstrukcji maszyny oczywiście mniej się rozgrzeje.

Vip pisze:Mam 2 silniki: jeden ma uzwojenia 24ohm, a drugi po 9 ohm.
Po kilkunastu sekundach używania są już gorące.

Przy napięciu zasilania 24V w pierwszym silniku wydziela się 40W ciepła, na drugim 107,5W.
Praktycznie żaden z nich nie nadaje się do sterownika, który Kolega zbudował. Teraz widać czemu ULN2803 nie dał rady.
Są dwie możliwości: albo Kolega zbuduje sterownik impulsowy (z chopperem), albo obniży napięcie zasilania tak, by prąd fazowy osiągnął wartość znamionową. Stosowanie oporników o dużej mocy jest drogie i niebezpieczne.

Vip pisze:Silnik na pewno podlaczony dobrze. Probowalem wszystkich ustawien, poza tym znam jego uzwojenia.

Skoro silnik podłączony jest prawidłowo a nie działa prawidłowo, to proszę odłączyć jeden przewód fazowy od sterownika i sprawdzić czy obraca się tak samo jak przed odłączeniem.
Test trzeba przeprowadzać na kolejnych przewodach fazowych.
Kiedy odnajdzie Kolega tranzystor odpowiedzialny powyższy stan, będzie można diagnozować logikę.

Nie można wprost zastąpić ULN2803 układem STA435A. Kiedy popatrzysz na kartę katalogową ULN, na stronie 2 dokumentu jest schemat wewnętrzny kluczy "PATRIAL SCHEMATIC". Widać, że baza tranzystora posiada opornik 2k7, którego niema w układzie STA. Na dodatek ULN zawiera diody zabezpieczające, włączone między kolektory a plus zasilania.
Ze względu na brak diod aktualnie STA345A może być uszkodzony, podobnie jak bramki układu IC6 sterownika.
Kiedy Kolega zainstaluje oporniki bazowe i diody w kolektorach, można na nowo zacząć uruchamianie.