Poruszamy się w dość ścisłej materii.kwarc pisze:co powiem? ze jesli mamy silnik 2A to powinno sie dostarczyc z zasilacza 4A zeby optymalnie wykozystac silnik a sam sterownik powinien byc przynajmniej 3A.
Generalnie można przyjąć takie wartości, niemniej fabryczny sterownik powinien pracować z maksymalnym obciążeniem.
Amatorski sterownik na układach L297+L298 faktycznie pobiera maksymalnie 200% prądu fazowego silnika w trybie półkroku. W takcie ruchu silnika prąd ten zmienia wartość od 100 do 200%. Istnieją układy korygujące (poprawiające "koślawy" półkrok), dzięki którym wahania są zmniejszone do 100 do 141%.
Wszystkie sterowniki mikrokrokowe pobierają najwyżej 141% prądu fazowego z zasilacza - str. 19 załączonego dokumentu.
O ile w małych maszynkach dobór wielkości zasilacza (zwykle ma spory nadmiar mocy) nie sprawia większego problemu finansowego, o tyle dobór trafa do silników z prądem fazowym 8A jest ważny.