Kiedy słychać "tuk - tuk", to obawy są słuszne, bo połączenie jest źle zrobione.pukury pisze:osobiście obawiał bym się - czegoś podobnego jak jadę pociągiem i słyszę - tuk tuk - tuk tuk .
Koło wagonu kolejowego styka się z szyną w jednym punkcie, łożysko prowadnicy posiada wiele takich punktów styku i trudno będzie usłyszeć kiedy jedna z kulek "przeleci" nad łączeniem.
Oczywiście prowadnice to nie klocki Lego ale jeśli Ktoś ma potrzebę...