Zmierz szerokość impulsów po prostu.
Na różnych wpisanych wartościach (czyli od 0 do 15).

Jesteś pewien że te zdjęcia pokazują gubienie impulsów? Może to po prostu efekt rysowania cienkich linii na ekranie (niektóre są za cienkie i nie zostają narysowane). Albo efekt na małej częstotliwości próbkowania. Oba efekty to klasyczny efekt pracy analizatorów cyfrowych. Nie raz mi to utrudniało analizę. Lepiej (choć oczywiście dużo trudniej) się analizuje oscyloskopem analogowym.
A co do wymiany kompa to nie musi to być konieczne. Ja mam bardzo starego i słabego, a działa. Tylko że na Linuxie CNC.

Rzeczywiście wartość szerokości impulsu wpływa na sygnał i jego maksymalna wartość tak jak mówiłeś nie wynosi 5 lecz 15

Nie o to mi chodziło. Chodziło o to że tam się nie wpisuje wartości w us tylko po prostu liczbę. Wpisanie 0 daje czas impulsu powiedzmy 1us. Wpisanie 10 daje czas impulsu 4us. Też przykładowo. Nie wiem jaki jest przelicznik i czy jest on stały czy zależy od parametrów komputera (spodziewam się że zależy). Więc może i regulacja jest w zakresie 1...5us, ale nie jest realizowana przez wpisywanie liczb od 1 do 5, tylko liczb od 0 do 15 (czyli w takim wypadku by wychodziło że przelicznik to 1 = 0.33us). Skoro masz analizator to możesz to po prostu zmierzyć.

Mniej więcej dobrze zrozumiałeś*, ale taka sytuacja nie wystąpi.
Szybkość portu LPT mimo że nie jest zbyt wysoka to jest zupełnie wystarczająca do szybkiego sterowania silnikami nawet na mikrokroku 1/32.
Tym testem wykryjesz jedynie czy impulsy są wystawiane i czy się komp nie przywiesza.

*Poza impulsami 15us. To nie będzie 15us tylko wartość 15 wpisana do programu (i ona da jakieś opóźnienie większe niż domyślne, ale nie 15us).

No właśnie nie.
Impulsy mogą być ciągle (czyli nie ginąć) a sterownik może nie działać.
I nie dlatego że nie wyrabia, lecz dlatego że nie odbiera krótkich impulsów.
Musiał byś zmierzyć impulsy za transoptorami. Ale i to powie tylko czy transoptory je przenoszą.
A układ scalony sterownika też może mieć jakieś ograniczenie na minimalny czas trwania impulsów, i tego już nie będzie jak sprawdzić.

To chyba ta zmienna, ale jakoś dziwnie się ją ustawia bo nie wpisuje się wartości w us tylko w jakichś innych jednostkach.

evoo pisze: ↑

20 lis 2017, 08:14

Stąd pytanie, który element powinien zostać wymieniony?

No właśnie żaden. Bardzo rzadko gubienie kroków wynika z jakiegoś elementu. Najczęściej wynika ze sposobu połączenia i/lub skonfigurowania elementów. Lub z zasilania się mechaniki.
Trzeba to odpowiednio podłączyć i skonfigurować, a nie wymieniać elementy.
Prąd na sterowniku oczywiście ustawiłeś na jakieś 2...3A?

evoo pisze: ↑

20 lis 2017, 08:14

Biorę jeszcze pod uwagę taką możliwość, że komputer się przycina powodując wypadanie impulsów. Ale sprawdzę to najwcześniej jutro licznikiem impulsów

Powodowało by to też problemy na mniejszych prędkościach.

Najważniejsze pytanie, to jaki ustawiłeś czas trwania impulsów na wyjściach?
W ogóle ustawiłeś ten czas? Bo ostatnio dużo tematów na tym forum dotyczy właśnie tego.
Domyślnie jest tam wpisane 0 i to daje jakiś najkrótszy możliwy czas (rzędu 1us) a tego transoptory w optoizolacji nie chcą za dobrze przenosić. Trzeba tam wpisać największą możliwą wartość która wynosi zdaje się 15.

A ustawiłeś mikrokroki?