Tylko że Ci "kombinatorzy" są u siebie. Nie wchodzą do kogoś.gregor1975 pisze:A panom kombinatorom mówię jeszcze raz - wchodząc do czyjegoś domu należy zastosować się do reguł w nim panujących, albo go opuścić.
To są Polacy i są w Polsce.
Wróć do „Zapotrzebowanie na energie?”