Potem z kolektora do scalaka który odszumia i odwraca sygnały. Stamtąd już bezpośrednio (bez żadnych rezystorów itp) do portu lpt. Z całej płytki wykorzystałem jedynie stabilizator napięcia i tego scalaka do odszumiania (choć pewnie i bez niego by działało).
Konfiguracja enkodera przez wizarda (podajemy na którym pinie jest faza A, B i indeks wrzeciona (to ta 3 czujka co ma jeden impuls).
Przy końcu konfiguracji podajemy już tylko ile tarcza ma otworków (ilość sygnałów na obrót) i gwintować można już bez przeszkód
