To generalnie jest maszyna do prac ręcznych. Jedynym ograniczeniem będzie chyba trwałość dyszy która jest jednym z biegunów tego mikrołuku. Jeśli tam pójdzie łuk np. 2-3A to taka wydmuchnięta plazma powinna już chyba przepalić szybko lakier ? Takie tematy były już chyba poruszane na forum: na przewodzie masowym założony czujnik - maszyna rusza dopiero kiedy przez przewód masowy zaczyna płynąć prąd (łuk przetransferował się na materiał)

O ile dobrze rozumiem, dysza jest zapięta do "masy" przez jakiś rezystor, dzięki czemu można odpalić mikroplazmę "w powietrzu", bez kontaktu z ciętym materiałem, przebić się tym przez rdzę lub farbę i wtedy następuje transfer pełnego łuku na cięty materiał. Ale tak jest chyba też na dużych maszynach (?)