Znaleziono 3 wyniki

autor: jacek-1210
07 cze 2011, 21:21
Forum: Obróbka metali
Temat: jak zrobić coś takiego?
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 4622

terecha pisze:no i właśnie o taką gumę mi się rozchodzi :)
To raczej nie u Pana Jasia. Jeśli naprawdę, absolutnie nie będziesz miał wyjścia, to może spróbuj to wytoczyć z jakiejś bardzo twardej gumy i zanieś wszystko do wulkanizatora. Nawet jeśli guma w wulkanizatorni bedzie marna, to bedą jej jedynie 2 cieniutkie warstewki, więc może bedzie ok
autor: jacek-1210
07 cze 2011, 20:54
Forum: Obróbka metali
Temat: jak zrobić coś takiego?
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 4622

Profesjonalnie, to sama forma do wtrysku, nie za duża, może kosztować z 5-10 tysięcy. Nie wiem jaka jest technologia przy silentblokach. Popytaj u solidnych, może w Fagumicie albo podobnych, ew. Delphi Polska, ale myślę że -bez obrazy- oleją Cię.

Z własnego doświadczenia które opisałem wcześniej: jeśli weźmiesz taki zrobiony silentblok, zamocujesz go, włożysz do środka śrubokręt którym bedziesz mógł pokiwać wewnętrznym walcem, to od razu wyrzuć to do kosza. Guma ma być taka twarda żebyś śrubokrętem nie był praktycznie w stanie poruszać wewnętrznym walcem
autor: jacek-1210
07 cze 2011, 20:43
Forum: Obróbka metali
Temat: jak zrobić coś takiego?
Odpowiedzi: 22
Odsłony: 4622

Doradzałbym z tym (dorabianiem) dużą ostrozność: kiedyś jeden mechanik wymieniał mi takie silentbloki w przednim zawieszeniu i założył "niedrogie". Efekt był taki, że zanim wróciłem z powrotem do tego mechanika to jedna z opon zdarła mi się do gołego płótna, tak mi się rozjechała zbieżność. (Guma w tych silentblokach była do ... "niczego"). Następnie zostały założone silentbloki Delphi i już było ok poza tym, że: musiałem zapłacić również za nowe silnetbloki oraz za ... obie wymiany. Plus nowe opony. Wiecej do tego mechanika nie pojechałem. Ale to tak na marginesie. Jeśli chcesz mieć solidny towar, to tak jak Ci radzono najtaniej wyjdzie przeprojektowanie zawieszenia do gotowych, porządnych elementów. A jak zaczniesz coś kleić, wlewać czy wtryskiwać u przysłowiowego Pana Jasia, to efekty mogą być nieciekawe i mocno ryzykowne.

Wróć do „jak zrobić coś takiego?”