Oczywiście że nikt się nie rodzi z wiedzą z zakresu CNC, tylko tutaj chodzi o coś zupełnie innego.
Nie jesteś ani pierwszym ani ostatnim, który wpada tu z tekstem "narysowałem w Fusion i mi wycina cuda, pomocy".
Przecież to nawet g-kodów znać nie potrzeba, wystarczy strzałkę kliknąć i zobaczyć czy jedzie w dobrą stronę i o tyle co potrzeba ...
Każda maszyna ma swoją specyfikę, także układ współrzędnych może być ustawiony inaczej niż się można spodziewać. W laserze mam Y w prawo a X w dół. Na dodatek Y jest dłuższy od X. Wynika to stąd, że zero chcę mieć jak najbliżej tuby, gdzie promień lasera ma najmniejszą długość i jest najlepiej skupiony. Na robotę trzeba patrzeć z boku, co trochę wkurza, ale idzie się przyzwyczaić. Także projekt w komputerze mam obrócony na monitorze o 90° i dłuższą oś w pionie a nie w poziomie, co też wkurza i też można się przyzwyczaić.
Ten "winkiel testowy" narysowałem specjalnie do lasera, bo co prawda doskonale wiedziałem o co chodzi, ale za cholerę nie wychodziło mi zgranie obrazu na monitorze z pracą na laserze, pewnie właśnie z przyzwyczajenia, że dłuższa oś musi być X.
Twój problem nie polega na tym że nie wiesz, tylko na tym że przeskakujesz etapy które musisz poznać żeby rozumieć dlaczego dzieje się tak a nie inaczej.
