Są
TAKIE .
Czegoś takiego to ewidentnie nie warto dłubać samemu.
Z wierzchu nawet wyglądają porządnie, tylko w środku jest badziew.
I nie zapominaj, że śruba ma dwa końce, a czasem silnik ma wałek wystający na dwie strony.
Niestety najczęściej jest tak, że ludzie sprzedają to co sprzedają, a nie to co Kamarowi jest potrzebne.
Zresztą wcale nie było rozmowy typu "po cholerę robić jak można kupić ?", raczej od początku była mowa że albo będzie nie tak, albo za drogo, więc warto pokombinować.
Tylko od początku miałeś problem wytłumaczyć kilka istotnych szczegółów.
Teraz to już nieistotne, bo jak enkodery mają być do Mesy, to rób tyle szczelin ile Ci się tylko uda, nawet 1357 jeśli tak wyjdzie z obwodu i średnicy narzędzia, bo w LinuxCNC procedura odczytu enkodera używa arytmetyki zmiennoprzecinkowej, to sobie wszystko przeliczy.
Po prostu lepiej mieć 600 niż 400 bo 800 by się nie zmieściło.
.