tomcat65 pisze:Na OUS'ie na manualu by zrobił, można suport skręcić. Ale nie wierzę w dokładność takiego ustawienia, to nie wykluczam jednak wykonania tym sposobem, jeśli jest się pewnym dokładności skali kątomierza na maszynie. A że mój OUS'ik uże być cnc, pojechałem tą drogą.

Jak pisałem wyżej, prawie niemierzalna niedokładność skutkowała łamaniem narzędzi.
Suport można by pewnie skręcić, nawet na wzorcu miernikiem zegarowym ustawić, ale co z tego jak potem trzeba korbą kręcić ?
Jeszcze jakby mieć liniał i mechaniczny posuw, to by teoretycznie było możliwe, ale pewnie też nie za pierwszym razem.
Chińskie uchwyty są szlifowane, na korbach można o takiej dokładności pomarzyć.
A oszczędność gotówki znikoma.

.

tomcat65 pisze:Gdy pół roku temu szukałem, znalazłem tylko takie

Źle szukałeś.
Za każdym razem trzeba zaptaszkować "cały świat", bo Ebay jakoś broni się przed globalizacją i domyślnie pokazuje tylko Europę.
Co do wysyłki z Chin, to pod tym względem Chińczycy są bardzo solidni, wysyłają nawet tego samego dnia, najwyżej nazajutrz.
Czasem towar utknie w Urzędzie Celnym, ale potrafi dojść w tydzień.

Wracając do tego uchwytu, to ER jest bardzo kapryśnym sposobem mocowania.
Jak wszystko trzyma wymiary, to jest dobrze.
Widziałem już tulejkę, która z każdej strony wyglądała jak nieużywana, a frezy łamały się jeden po drugim.
Po wymianie na nową tulejkę problem ustąpił.
Jak się wreszcie dorobię tokarki CNC, to może więcej nie dam Chińczykom zarobić, ale zrobienie takiego uchwytu na manualu uważam za niewykonalne.

.

tomcat65 pisze:Odpowiednik tego, co zrobiłem, na ebay'u kosztuje 50 euro.

Jajca sobie robisz ?
http://www.ebay.pl/sch/i.html?_nkw=ER11 ... m270.l1313

.

tomcat65 pisze:Do 7mm.

Warto było kombinować ?
Na Ebay można uchwyt ER32 ze stożkiem MK2 kupić za coś około stówki.
Mocowanie narzędzi do 20 mm.
Niestety tulejki są stosunkowo drogie, ale można kupować na sztuki.

.

tomcat65 pisze:

tuxcnc pisze:http://allegro.pl/listing...1333&string=ms2
Do wyboru, do koloru i za rozsądne pieniądze.

Bez urazy, ale znajdzie kolega na tej liście, lub gdziekolwiek indziej, trzpień z gwintem M10 (dla mk2) do mocowania przez wrzeciono czyli bez płetwy i z drugiego końca z gwinten 3/8 ,1/2 lub 5/8 pod uchwyt wkręcany, a nie na stożku skróconym.
Bo są albo gwint calowy i płetwa albo z M10 i stożek b od 10 do22 lub płetwa i stożek b.

Kilka postów temu autor wątku pisał o tym, że zadowolił by go trzpień za stożkiem, a uchwyt by sobie dobrał nowy.
I to jest faktycznie najrozsądniejsze wyjście.
Co prawda gwint w stożku nie musi być za specjalnie centryczny i osiowy, ale i tak jego wykonanie może być problemem.
Trzeba by odciąć płetwę, jakoś to zamocować, nawiercić, nagwintować i nie popsuć ani gwintu ani stożka.
Wszystko przy założeniu, że rdzeń będzie wystarczająco miękki żeby nie połamać narzędzi.
Biorąc pod uwagą nakład pracy i ryzyko, lepiej sobie sprawić uchwyt z mocowaniem stożkowym.
Jak się go dobrze nabije, to nie spadnie nawet przy frezowaniu.

.

http://allegro.pl/listing.php/search?ca ... string=ms2
Do wyboru, do koloru i za rozsądne pieniądze.

.

oswiecimskie pisze:na allegro takich nie widze

Są.
Poszukaj dokładnie.

.