Skręcasz wszystko jakimiś blachami, żeby się nic nie poruszyło, a potem szybko spawasz z góry na dół wszystkie pachwiny i zewnętrzne naroża.lopes pisze:Witam
Powiedz o co chodzi z tymi ,,pionami "
Spawamy tylko pionowe połączenia podstawy stołu i belki ?
pozdro
Jeśli zrobisz to naprawdę szybko i z głową to naprężenia nie zdążą pogiąć ramy w chińskie osiem.
Gorąca stal jest bardzo plastyczna, kiedy stygnie to się kurczy.
Cała filozofia to dać spaw ściągający w przeciwnym kierunku, póki ten pierwszy jest jeszcze gorący.
Chodzi głównie o to, żeby nie zrobić takiego numeru, że się pospawa jedną stronę, obróci a tam szpary po trzy milimetry się wszędzie porobiły ...
.