A ja mam w pracy dwa teoretycznie identyczne migomaty, z których jeden spawa dobrze, a drugi źle.Czesio pisze:W sumie masz racjęjestem spawaczem 10 lat i to jest 2 firma, w której pracuję jako spawacz
Poznałem następujące półautomaty spawalnicze:
1.Telwin 300A - dokładnie typu nie pamiętam, co ciekawe można było wyciągnąć podajnik na zewnątrz - pięknie spawała
2.INE CMM200
3.INE CMM280
4.Plazmigster200 - porażka nie sprzęt
5.Selco 3000XP
6.Magster 315 4x4 - praktycznie ze złomu doprowadziłem do stanu igła
7.Lincoln Powertec 500 - nie lubię i tyle
8.Magnum 250 Inwertec - mój prywatny sprzętz zewnętrznym podajnikiem oczywiście
Dla mnie najważniejszym parametrem jest prąd spawania przy obciążeniu 100% - jest ok. 200A to dam radę grube rzeczy spawać
Na drugim miejscu jest możliwość spawania cienkich elementów, dlatego nie lubię 500A migomatów.
.