pitsa pisze:tuxcnc pisze: Weź dla przykładu komendę G64 i pomyśl jaką mocą obliczeniową trzeba dysponować, żeby wyliczyć ścieżkę narzędzia ...
Prawda jest taka, że CNConv jest po to żeby móc od tych komend trzymać się z daleka, a ten co ich używa mógł czuć się elitą wśród operatorów cnc.

W sumie to jesteś blisko prawdy, ale nie do końca.
Nie chcę znowu być nieprecyzyjny, ale CNConv to zasadniczo program do wycinania/grawerowania rysunków z Corela.
Z taką głupotą jak nacięcie gwintu już sobie nie poradzi.
Głupia komenda G02/G03 z parametrem Z wytnie zwój gwintu, ale w Corelu tego nie narysujesz i w CNConv nie wytniesz ...
Tak więc pisanie o CNConv w temacie "interpreter-g-codu-na-usb-arduino" jest nieporozumieniem.
Kiedyś napisałem sterownik plotera na 8051, sterowany przez RS232 i czytający bezpośrednio pliki HPGL.
Tylko tyle, że ciął wyłącznie proste i oczywiście bez żadnych przyśpieszeń.
Narysowałem na nim pisakiem kwasoodpornym kilka płytek drukowanych i jak najbardziej działały.
Tak więc nawet tak proste rozwiązania mogą znaleźć praktyczne zastosowania.
Ale z interpreterem G-kodu to ma niewiele wspólnego.
.