cawboy pisze: ↑

28 gru 2024, 17:04

tuxcnc pisze:Milion ptaszków, których żaden człowiek nie jest w stanie zapamiętać,

Tu nic nie trzeba pamiętać, wystarczy wiedzieć co się klika, a że wielu klika na pałę to później jest jak jest, także jak widzisz:
Ptaszki nie dla każdego...

Trochę racji masz, ale nie do końca.
Tu jest świetny przykład, czyli ptaszek "wykonaj G92.1".
G92.1 powinno być w g-kodzie, a nie w ptaszkach.
Wtedy jakby było, toby było wykonywane, a jakby nie było, toby nie było wykonywane.

dudziak4 pisze: ↑

28 gru 2024, 16:38

Kiedy widzę takie obrazki, to sobie przypominam dlaczego nie używam Mach3 i nigdy używać nie będę...
Milion ptaszków, których żaden człowiek nie jest w stanie zapamiętać, a potem dzwon i nie wiadomo dlaczego...

fourfeeter pisze: ↑

28 gru 2024, 13:57

Może to kwestia konfiguracji czegoś w machu lub Fusionie?

Niewątpliwie.
W g-kodzie są kody modalne, czyli obowiązujące do odwołania.
Natomiast programy sterujące mają z zasady sekwencję kodów, które są uruchamiane przed uruchomieniem programu.
Podobnie postprocesory tworzą nagłówki g-kodów, czyli też sekwencję kodów, które są uruchamiane przed uruchomieniem właściwego programu.
Zasadniczo jest to dobre, bo uniemożliwia uruchomienie kodu z przypadkowymi ustawieniami pozostałymi po poprzednim programie.
Usuwając M30, usuwasz informację że wykonanie kodu się zakończyło, więc program sterujący nie jest resetowany do ustawień domyślnych.
Jeżeli stwarza to jakikolwiek problem, to znaczy że masz coś źle poustawiane, ale nikt Ci nie powie co, bo nikt nie jest jasnowidzem...