JacekBelof pisze: ↑

12 maja 2024, 10:26

4A/mm ² jest, a raczej było prawdą jakieś 20-30 lat do tyłu i tyczyło się uzwojeń silników elektrycznych i transformatorów wykonywanych emaliowanym drutem nawojowym... wynikało to głównie z odporności termicznej izolacji.

Tak.
Matematyka mówi, że jak oddawanie ciepła do otoczenia będzie równe zero, to i maksymalny prąd będzie równy zero, zupełnie niezależnie od przekroju.
Tylko w praktyce takiej sytuacji nie ma.
W praktyce mamy przewody ułożone na powietrzu (o co pytał autor ), albo mniej lub bardziej izolowane termicznie od otoczenia, co faktycznie ogranicza maksymalny prąd,

atom1477 pisze: ↑

11 maja 2024, 22:40

Maksymalną wartość gęstości prądu dla przewodów nie chłodzonych obiegiem powietrza przyjmuje się ze 4 A/mm².

Oczywista bzdura znaleziona gdzieś w necie....
Można spokojnie przyjąć 10A/mm2, tak jest w domowych instalacjach elektrycznych.
Jak ktoś ma ochotę, to sobie może policzyć oporność danego przewodu (wzory dostępne w necie) i z oporności wyliczyć spadek napięcia i moc traconą w przewodzie.
Standardowo, do silników 2A stosuje się przewód 0,5 mm2, ale to tylko wskazówka.
Cena przewodu zależy oczywiście od ilości miedzi, która jest droga, ale przy przewodach cienkich duży wpływ mają też inne czynniki. Przykładowo, trzeba dać tyle samo izolacji.
Dlatego trzeba oszacować też różnicę w cenie, zajmowaną objętość, a przy połączeniach ruchomych np. promień gięcia.
Oczywiście 0,8 mm2 w zupełności wystarczy, a 1,5 mm2 to będzie przegięcie.