qqaz pisze: ↑

19 lut 2024, 01:37

Bo krokówka pozycję gwarantuje.
A jednak głupiś

Idiotę poznaje się po tym, że najpierw komuś wkłada w usta słowa których nie wypowiedział, a potem się z tego nabija...
Czy ja pisałem cokolwiek o "krokówce"?
Tutaj porównanie jest do odczytu z enkodera, który zawsze jest dokładny w granicach rozdzielczości (jeżeli wskazanie enkodera się zmienia, to znaczy że rzeczywista pozycja się zmienia).

qqaz pisze: ↑

19 lut 2024, 00:34

WP Kamil pisze: ↑

18 lut 2024, 21:06

Ktoś chyba ma serwo na wrzecionie

I myślisz że się przyzna do zamiany treści makra 1076.m1s na ruch synchroniczny?
Przecież zadziobią.

Zaraz zadziobią...
Po prostu serwo nie gwarantuje pozycji, serwo gwarantuje moment proporcjonalny do błędu położenia.

WP Kamil pisze: ↑

18 lut 2024, 08:24

Normalnie pingwini żołnierze chyba nie spoczną póki wszyscy gremialnie nie przytakną, a najlepiej wszyscy zainstalują lina.

Masz obsesję.
Nie mogę odpowiadać za innych, ale jak dla mnie, to możesz sobie zainstalować siedem Windowsów, a na nich siedem Fusionów i siedem Machów, tylko zrób to legalnie, zapłać za licencje i subskrypcje, a potem nagwintuj coś na sztywno, wtedy porozmawiamy, może mnie przekonasz że warto...
Oczywiście jaja sobie robię, nie dam się przekonać nigdy i w żaden sposób, ale nie dlatego że to nie Linux, tylko z powodu takich kwiatków jak zly-start-nawiercania-t122039.html#p856877
To właśnie ten debilny system ptaszków i okienek, powodujący że identyczne programy na identycznych maszynach wykonują się zupełnie inaczej, trzyma mnie od tego gówna z daleka.

cawboy pisze: ↑

13 lut 2024, 19:49

co do enkodera, ja mam dokładnie ten, działa bezproblemowo. Kosztował jakieś 50 zł (cena z przesyłką i podatkiem).
https://www.aliexpress.com/item/1005005 ... pt=glo2pol

Oczywiście lepsze są optyczne Omron, które niestety kosztują dwa razy tyle, ale przy ogólnym koszcie projektu nie robi to wielkiej różnicy...

Dodane 7 minuty 12 sekundy:

drzasiek90 pisze: ↑

13 lut 2024, 19:25

Z Enkodera czyta tylko sygnał indexu,

Z tego co wiem, to tam się stosuje takie autorskie rozwiązanie, że enkoder może mieć wiele szczelin, ale jedną szerszą.
Działa to na pewno lepiej niż sam indeks, ale też na pewno gorzej niż w Linuxcnc.

Ogólnie, to kiedy chodzi o frezarkę czy inny ploter, to każdemu co mu pasuje, może być Mach, może być GRBL, mogą być inne cuda...
Ale kiedy chodzi o tokarkę, to Linuxcnc JEST BEZKONKURENCYJNY, przynajmniej jeśli chodzi o rozwiązania amatorskie.
Nic innego nie da takiej samej jakości i funkcjonalności.

WP Kamil pisze: ↑

13 lut 2024, 13:28

W machu otwierasz graficzne okienko

Użyteczność wszystkich środowisk graficznych kończy się w momencie, gdy nie ma w co kliknąć...
Może kiedyś to zrozumiesz...

drzasiek90 pisze: ↑

13 lut 2024, 13:08

Ale nie każdemu linux musi odpowiadać.

Jeżeli chodzi o tokarkę, to Linuxcnc jest bezkonkurencyjny.
Szczególnie gdy robi się jakieś jednostkowe roboty, to korzystając z subów można robotę zrobić szybciej niż projekt w CAD/CAM...
A suby pisze się w g-kodzie, co jest bez porównania łatwiejsze niż makra w VB...
Ale jak ktoś lubi się męczyć, to jego sprawa...

therion pisze: ↑

13 lut 2024, 02:06

Na allegro sa na szybko dwa rodzaje płytek (podaję nazwy bo linków nie można):
CNC NSCNC CNC_LPT_5osi
a tutaj wersja usb, i nie potrafię określić czym tak naprawdę się różnią, i gdzie mam wpiąć te kabelki z enkodera
CNC NSCNC CNC USB 4 osie

Programu Mach, ani tej dziadowskiej elektroniki nigdy nie używałem, więc moja wiedza w tym zakresie jest ograniczona, ale na 99% enkodera na tym nie obsłużysz. W ogóle USB ma nieprzewidywalne opóźnienia, a na Windows to już jest masakra.
Jeżeli już uparłeś się na Mach, to musisz użyć wersji na LPT, co z kolei stwarza inne problemy...
W ogóle to nie rozumiem ludzi, którzy chcą zapłacić 1000 PLN za sam program, zamiast dokupić kartę MESA do Linuxcnc i mieć rozwiązanie porównywalne z profesjonalnymi.
Nie rozumiem tez ludzi, którzy kradną program kiepski i drogi, choć mogą mieć lepszy za darmo...
Nawet zakup sterownika SZGH sprawia wrażenie lepszego rozwiązania niż Mach, choć cena przeraża...

kszumek pisze: ↑

12 lut 2024, 21:14

i jeszcze jedno przy danym skoku gwintu i założonych obrotach
napędy muszą się wyrobić z prędkością i przyspieszeniem żeby nadążyć za wrzecionem
tzn jak wrzeciono kreci 3000 i enkoder tyle czyta to i tak silniki XZ mogą ograniczać obroty przy danym skoku gwintu

To akurat jest oczywiste i łatwe do policzenia.
Jeżeli przykładowo masz 3000 obr/min i maksymalny posuw 3000 mm/min, to nie natniesz gwintu o skoku powyżej 1 mm...
Jak chcesz większy skok, to musisz zejść z obrotów.
Gwintów raczej nie nacina się przy 3000 obr/min, chociaż są materiały, które bardzo nie lubią niskich prędkości skrawania...
Chodzi raczej o to, żeby nie robić sztucznych granic, o których trzeba pamiętać.

drzasiek90 pisze: ↑

12 lut 2024, 08:34

kszumek pisze: ↑

12 lut 2024, 06:57

linuxcnc
na pewno obsłuży enkoder i poprawne gwintowanie ( mi enkoder 200 szczelin / obr czyta poprawnie )

Odczyta poprawnie nawet 2000ppr a nawet 20000ppr. To tylko kwestia obrotów, dlatego bardziej użytecznym parametrem jest podanie do jakich obrotów mierzy poprawnie ten 200ppr.

Ja mam enkoder 40 szczelin i w zupełności wystarcza, ale ta liczba wzięła się z użytej technologii (frezowanie tarczy frezem 3 mm).
Z obliczeń wynika, że nie należy przeginać i przekraczać stu szczelin, wtedy na porcie LPT można gwintować do 3000 obr/min, co robi się wyjątkowo rzadko, i to raczej przy moletowaniu niż nacinaniu gwintu...
Natomiast jestem absolutnie przeciwny temu, żeby zakładać do maszyny enkoder, który nie wyrobi na maksymalnych obrotach wrzeciona. Po prostu ktoś może o tym nie wiedzieć, albo zapomnieć, popsuje materiał i zmarnuje kupę czasu na naprawianie tego, co nie jest zepsute...
Używając karty MESA, albo innych wynalazków, daje się użyć enkodera z tysiącem szczelin, ale tutaj jest inna granica. Nawet jeśli kontroler obsłużył by więcej, to typowe enkodery nie dadzą sygnału szybszego niż 50-100 kHz, bo po prostu tak są zbudowane...

Dodane 2 minuty 46 sekundy:

drzasiek90 pisze: ↑

12 lut 2024, 08:41

Na aukcji jest podane, że to enkoder AB ale jak odkręcić obudowę to na płytce jest również pad Z, wystarczy dolutować kabelek i działa.

Głupszych pomysłów nie masz?
Taki sam enkoder z wyjściem ABZ jest raptem o 10 PLN droższy, a Ty proponujesz pieprzyć się z wymianą kabla, którego też za darmo nigdzie nie dostaniesz...

kszumek pisze: ↑

12 lut 2024, 06:57

mi na machu pod windowsem niestety gwintowanie nie udało się

Na machu to się nie znam, ale pamiętam, że tam jest potrzebny taki specjalny enkoder, co ma dwa kanały i jedną szczelinę szerszą... To na LPT, bo czy te wszystkie płytki na USB, czy nawet przez Ethernet, obsługują gwintowanie, to nie mam pojęcia...
Też polecam Linuxcnc, bo akurat do tokarki to jest bezkonkurencyjny.
No chyba że ktoś chce wydać kilka tysięcy na jakieś SZGH, no to kto bogatemu zabroni...