Możesz sobie kupić wędkę (WHB04B jest obsługiwany pod Linuxcnc) i zamontować monitor dotykowy, co spotkania z myszą i klawiaturą ograniczy do minimum.
Tylko nie należy słuchać ludzi, którzy wyznają zasadę "jak ja nie używam to nikt nie potrzebuje"...
Poza tym, przy twoim budżecie (a z tego co piszesz, to muszą być tysiące) możesz pomyśleć o karcie Mesa.
Żaden gotowy system nie przebije Linuxcnc, który jest tak elastyczny, konfigurowalny i skalowalny, że tylko wyobraźnia Cię ogranicza ...
Problemem mogą być natomiast przyzwyczajenia z innych sterowań, które potrafią się sporo różnić...